jak zostać diagnostą ?

Jak ktoś się kształcił i pracował równocześnie to co? Jaki problem?

problem w tym, że najpierw musisz mieć odpowiednie wykształcenie, a następnie zdobywać praktykę nie odwrotnie (wg. w/w wyroku).

no właśnie nie, mam gdzieś w pracy wyrok w tej sprawie. Interpretacja jest taka, że praktykę liczy się od dnia uzyskania wykształcenia.

Co jest ewidentną bzdurą, bo przepisy nic nie mówią w jakiej kolejności ma się odbyć praktyka w stosunku do wykształcenia. Ja przykładowo byłem po liceum, "praktykę" zdobywałem przed rozpoczęciem nauki w szkole policealnej, a diagnostą zostałem pół roku po zdobyciu tytułu technika. Nikt nie kwestionował moich uprawnień.

delcik, czekaj na decyzję z podstawą prawną i pisz odwołanie. Jak nie pomoże to SKO.

Nikt nie kwestionował moich uprawnień.

delcik, czekaj na decyzję z podstawą prawną i pisz odwołanie. Jak nie pomoże to SKO.

aboz uważaj bo to było w sprawie cofnięcia uprawnień UDS-owi

Nikt nie kwestionował moich uprawnień.

delcik, czekaj na decyzję z podstawą prawną i pisz odwołanie. Jak nie pomoże to SKO.

aboz uważaj bo to było w sprawie cofnięcia uprawnień UDS-owi

A kto chciał cofnąć? Pewnie urząd. A teraz proszę wskaż w którym miejscu jest zapis, który mówi o słuszności takiego wyroku.

dokładnie łatwo nie jest (wiem co mówie, wczorajzdałem )

a co do wymagan to mówi o tym ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA INFRASTRUKTURY1)z dnia 4 listopada 2004 r.

w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do diagnostów

(Dz. U. z dnia 18 listopada 2004 r.)

Na podstawie art. 84a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003 r. Nr 58, poz. 515, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje:

 

(...)§ 2. Diagnostą uprawnionym do wykonywania badań technicznych pojazdów może być osoba, która spełnia jeden z następujących warunków:

1) posiada wyższe wykształcenie techniczne o specjalności samochodowej i udokumentowane 2 lata praktyki w stacji obsługi pojazdów lub w zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów na stanowisku naprawy lub obsługi pojazdów;

2) posiada średnie wykształcenie techniczne o specjalności samochodowej i udokumentowane 4 lata praktyki w stacji obsługi pojazdów lub w zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów na stanowisku naprawy lub obsługi pojazdów;

3) posiada wyższe wykształcenie techniczne o specjalności innej niż samochodowa i udokumentowane 4 lata praktyki w stacji obsługi pojazdów lub zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów na stanowisku naprawy lub obsługi pojazdów;

4) posiada średnie wykształcenie techniczne o specjalności innej niż samochodowa i udokumentowane 8 lat praktyki w stacji obsługi pojazdów lub zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów na stanowisku naprawy lub obsługi pojazdów.

 

I gdzie tu jest napisane, kiedy tą praktykę należało odbyć?. Decyduje w najlepszym wypadku świadectwo pracy, które odbycie jej potwierdza.

Radzę poczekać na decyzję i odwołać się od niej, a w uzasadnieniu przedstawić tą interpretację.

 

Miałem dzisiaj po tygodniu oczekiwania bardzo nieprzyjemny telefon ze starostwa.

Udzielono mi informacji, że niestety będzie problem z uzyskaniem przeze mnie uprawnień, ponieważ nie posiadam wymaganej praktyki (starostwo liczy ją od 08.08.2013- uzyskaniu wyższego wykształcenia). Poinformowano mnie, że mogę sobie przyjść wycofać wszystkie papiery lub czekać na decyzję negatywną. Co robić?

 

Czy jest sens w tej chwili z nimi walczyć i odwoływać się do SKO, czy sprawa jest przegrana?

 

Dodatkowo zostałem poinformowany, że kurs i egzamin będę musiał zdawać jeszcze raz, dopiero gdy będę miał wymaganą praktykę bo to co mam obecnie jest nieważne.

 

 

Normalnie jakieś dyrdymały

Zaraz się dowiemy,że jest podział na praktykę średnią i praktykę wyższą

Moim zdaniem jest sens walczyć.Sprawa nie jest przegrana.Czekaj na decyzję.Sam jestem ciekawy jaką podadzą podstawę prawną

A najbardziej na to :"Dodatkowo zostałem poinformowany, że kurs i egzamin będę musiał zdawać jeszcze raz, dopiero gdy będę miał wymaganą praktykę bo to co mam obecnie jest nieważne."

Dostałem dzisiaj telefon z urzędu, że mój temat zostanie jeszcze raz przeanalizowany i mam czekać na odpowiedź. Nie rozumiem polityki urzędu, zmieniają zdanie co kilka godzin

Nie rozumiem polityki urzędu, zmieniają zdanie co kilka godzin

Jak to- szukają odpowiedniej podstawy prawnej

Nie rozumiem polityki urzędu, zmieniają zdanie co kilka godzin

Zaiste zgodnie z interpretowanymi przepisami.

Zaraz wyrok powinien ukazać się.

no właśnie nie, mam gdzieś w pracy wyrok w tej sprawie jeżeli się nie mylę z m. Łódź.

Jak to- szukają odpowiedniej podstawy prawnej

Nie znajdą , bo takowej nie ma.

Przecież to już zakrawa na kpinę.

Niedługo cieć z WK, będzie decydował komu dać uprawnienia.

A co kolegę obchodzi wyrok z Łodzi?? Tu nie USA!! Wyrok z innego miasta może być diametralnie inny...

szukają odpowiedniej podstawy prawnej

może nawet tu na forum ...

Przepraszam wszystkich za wprowadzenie w błąd to nie jest wyrok, a jedynie stanowisko TDT-u. Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie

A co kolegę obchodzi wyrok z Łodzi?? Tu nie USA!! Wyrok z innego miasta może być diametralnie inny...

- do mnie to???

- a zwykła ciekawość to raz

- a wyluzować trochę mógłbym kolegę ładnie poprosić to dwa

- a trzy, nie życzę sobie podejmowania prób jakiejkolwiek personalnej oceny czegokolwiek i gdziekolwiek

Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie

Spoko

a jedynie stanowisko TDT-u

Szczerze to ja osobiście uśmiałem się

To znaczy odbył praktykę ale nie zawodową Ciekawa jak się w takim razie ta praktyka nazywa

Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie

Weź, żadne zamieszanie.

witam chciałbym zostać diagnostą samochodowym , narazie chodzę do szkoły zawodowej w zawodzie mechanik , potem chciałbym zrobić technika . Jakie musze potem spełnić warunki aby móc być diagnosta .

 

..............tak sobie czytam i czytam i nasuwa mi się pytanko: tylko po co kolega chciałby zostać diagnostą?

witam chciałbym zostać diagnostą samochodowym , narazie chodzę do szkoły zawodowej w zawodzie mechanik , potem chciałbym zrobić technika . Jakie musze potem spełnić warunki aby móc być diagnosta .

 

..............tak sobie czytam i czytam i nasuwa mi się pytanko: tylko po co kolega chciałby zostać diagnostą?

 

Ale zdajesz sobie sprawę z faktu iz człowiek pisał o tym w 2008 roku ???

 

I to jeszcze w styczniu, do tego napisał tylko 2 (słownie dwa) posty na tym forum ......

Ale zdajesz sobie sprawę z faktu iz człowiek pisał o tym w 2008 roku ???

Pewnie teraz, to już przewód doktorski otworzył ...........

Dla wszystkich zainteresowanych, gdyby ktoś znalazł się w takiej sytuacji jak ja (czego oczywiście nikomu nie życzę ), odebrałem dzisiaj z urzędu uprawnienia diagnosty.

Można powiedzieć "Wszystko dobre co się dobrze kończy"

odebrałem dzisiaj z urzędu uprawnienia diagnosty.

 

Gratulacje, witaj w zawodzie

Gratuluję

odebrałem dzisiaj z urzędu uprawnienia diagnosty.

Można powiedzieć "Wszystko dobre co się dobrze kończy"

A nie mówiłem Gratulacje

odebrałem dzisiaj z urzędu uprawnienia diagnosty

Powodzenia. To dopiero był początek twojej biurokracji...

Witam.

 

Może nie w temacie, może za późno, ale...

Pomocnik diagnosty - czy coś może robić czy tylko patrzeć i się szkolić ?

Nie może niczego dotykać ani w niczym pomóc ?

Czy jest jakaś ustawa lub cokolwiek odnosząca się do takiej sytuacji ?

Jak ma wyglądać praktyka na SKP ?

 

Pozdrawiam