Skocz do zawartości

Interpretacja cennika za BTP - UM Elbląg


bohdang

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy, czy ktoś mógłby pomóc w rozwiązaniu następującego problemu:

W interpretacji U.M. w Elblągu, obowiazująca tabela opłat za badania techniczne pojazdów, traktowana jako cennik urzędowy, wyznacza jedynie ceny maksymalne. Poproszony o interpretację urzędnik U.M. uważa iż SKP mogą stosować niższe ceny, ale nie wyższe. Obawiam się że jest to błędna interpretacja, ale nie potrafię znaleźć odpowiednich "paragrafów". Ustawa o cenach - art. 9, rzeczywiście mówi że ceny urzędowe są traktowane jako maksymalne, nic nie mówiąc o możliwości stosowania obniżek cen - chyba że chodzi o ceny towarów. Gubię się już w tym wszystkim i proszę o pomoc. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszony o interpretację urzędnik U.M. uważa iż SKP mogą stosować niższe ceny, ale nie wyższe.

Niech to da na piśmie to może się chwilę zastanowi.

Ja bym sie podparł

"Dz.U. 223 2004 $3.1 Za przeprowadzenie badań technicznych pobiera się opłaty w wysokości określonej w tabeli opłat za badania techniczne pojazdów stanowiącej załącznik do rozporządzenia"

 

Jest napisane jednoznacznie że w konkretnej wysokości a nie do podanej kwoty.

Najgorzej jak ktoś zacznie interpretować coś co nie wymaga interpretacji i zacznie się 3 wojna "cenowa". :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Bohdanie z Elbląga. Poruszył Pan kilka ciekawych problemów, a tu żadnej pomocy na forum. No więc po kolei:

Jeśli Pan pytał urzędnika, to odpowiedź była na piśmie i zawierała podstawę prawną. Proszę tę odpowiedź uważnie przeczytać i przemyśleć wspólnie z radcą prawnym Pańskiego przedsiębiorstwa. On sporządzi opinię prawną, odpowie na trudne pytania i wyjaśni niejasności.

Jestem bardzo ciekaw efektów tych przemyśleń. Być może podzieli się Pan wiedzą z czytelnikami forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu żadnej pomocy na forum.

No niestety ale się nie zgadzam koledzy wcześniej pisali, że Dz.U. nr 223 z 2004 to reguluje, przytoczę Panu Jerzy.Jedynak, ten zapis:

..." 3.1 Za przeprowadzanie badań technicznych pojazdów pobiera się opłaty w wysokości w określonej w tabeli opłat za badania techniczne pojazdów stanowiącej załącznik do rozporządzenia..."

W wysokości - czyli w takiej kwocie jak jest podana, gdyby było inaczej napisane by było do wysokości lub nie więcej niż. To jest jeden argument.

Drugi jest taki, że po 1999 roku zniesiono celowo wolną cenę i ustalono jednakowe stawki badan technicznych, stawki te były tylko korygowane. Chodziło o zniesienie nie ucziwej konkurencji.

Osobiście nie rozumiem interpretacji WK, zgadzam się, że powinni ją dać na piśmie. Sądzę jednak, że to chyba jakieś nie porozumienie albo zły dzień tego urzędnika który interpretuje tak te przepsiy. Temat cen za jest oczywisty. Są stałe stawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Bohdan z Elbląga nie pytał o cennik, bo jest diagnostą i Dz. U. 223 zna na pamięć. Problem, gdy jakaś SKP niektórym daje upusty i jak na takie praktyki ma zareagować organ nadzoru. Temat dobry również do rubryki "współpraca z organami nadzoru"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że sprawa stosowania tabeli opłat za btp, a właściwie interpretacja tejże tabeli opłat - jest w gestii Urzędu Skarbowego. Przecież podatek zawarty w opłacie jest odprowadzany do Skarbu Państwa.

Ja mam w pamięci perypetie, jakie miała moja firma za stosowanie obniżki cen za badania i inne czynności wobec swoich pracowników. Urząd Skarbowy przeprowadził wówczas kontrolę pobieranych opłat i dostało się szefowi za wprowadzenie tych obniżek. A wtedy obowiązywały ceny umowne - nie urzędowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena może być urzędowa, ale przedsiębiorca zamiast 98zł weźmie 70zł i nabije na kasę 98zł. Rezygnuje ze swojego zarobku a dla skarbówki ważny jest podatek - a tutaj wszystko gra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i doszliśmy do sedna sprawy (tak mi się wydaje) - jeśli chcemy klientowi obniżyć opłatę za badanie, to pobieramy przykładowo 70zł, ale na kasę fiskalną musimy "nabić" urzędowe np. - 98zł. Teraz faktycznie wszystko będzie grało. Innego, legalnego sposobu nie ma. Ustalenie własnego cennika z cenami niższymi czy wyższymi (i oczywiście nabijanie ich na kasę fiskalną) - będzie przestępstwem skarbowym. Jest to pewnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz faktycznie wszystko będzie grało. Innego, legalnego sposobu nie ma.

 

" :evil: Legalnego :evil: "

U mnie konkurencja wbija na kasę np za pierwsze 169zł a na 69zł daje talon do sklepu z częściami właściciela SKP. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o różnych prezentach, ale nigdy o tak dużych (69 zł), z opowiadań klientów wynika, że gratisy są średnio na co trzeciej stacji (zazwyczaj wartości 5-15 zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączając swoje wątpliwosci mam pytanie a jak to jest gdy firma która ma swoje samochody i swoją SKP robi przeglądy? u nas diagnosta sam otwiera usługę i sam ją zatwierdza jako usługę wewnetrzną...problem jest taki że ta usługa jest zatwierdzana jako wewnętrzna o wartości netto, nie brutto jak w cenniku wiec czy urząd skarbowy też to może zakwestionować??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas diagnosta sam otwiera usługę i sam ją zatwierdza jako usługę wewnetrzną...problem jest taki że ta usługa jest zatwierdzana jako wewnętrzna o wartości netto, nie brutto jak w cenniku wiec czy urząd skarbowy też to może zakwestionować??

A ja myślę, że za sprawy finasnowe danej firmy odpowiada księgowa, jeśli umiejętnie się wytłumaczy to w czym problem. My jesteśmy od stwierdzenia czy pojazd jest sprawny technicznie. Oczywiscie, że są złożone badania techniczne i wtedy musimy coś sumowć. A

Ustalenie własnego cennika z cenami niższymi czy wyższymi (i oczywiście nabijanie ich na kasę fiskalną) - będzie przestępstwem skarbowym. Jest to pewnik.
. U mnie w firmie wybiłem z głowy szefowi takie akcje. Nie ma żadnej promocji na badania techniczne - są to ceny urzędowe. Nie możemy w ten sosób kopać sobie gróbu. w jednej stacji cena w drugiej mniej sprawdzają, a później wyciągają opinię o diagnostach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem jest taki że ta usługa jest zatwierdzana jako wewnętrzna o wartości netto, nie brutto jak w cenniku

Dałem temat księgowym w firmie. Zakręciły się, ale postanowiły zbadać temat. Jak coś wymyślą to napiszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest tak:od wartości przegladu musimay zapłacić VAT +2zł na CEPIK-ulga dla pracowników-wychodzi troche ponad 20zł .Przegląd jest ewidencjonowany i od ceny urzędowej trzeba zapłacić VAT-firma nie może ponosić strat stwierdził księgowy.A pracowników jest ok.80

Nie każdy ma samochód i jest to forma nagrody :mrgreen: Nie wszyscy musza dostać takiego bonusa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My niestety płacimy za badanie własnego pojazdu pełną kwotę, natomiast jeśli chodzi o nabijanie na kasie za badanie np.169 zł a pobieranie powiedzmy 100 zł to proceder ten moim zdaniem nie można określić jako legalny, to nic innego jak nieuczciwa konkurencja. Skoro mamy urzedowy cennik to go stosujmy a nie szukajmy sposobów jak to ominąć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mamy urzedowy cennik to go stosujmy a nie szukajmy sposobów jak to ominąć .

Oczywiscie, że tak ! Uważam, że jeśli WK o tym wie i nie reaguje to coś jest nie tak. współczuję koledze z Elbląga, u nas nie słyszałem, żeby stacje dokładały do badania klientom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas niestety jest to częsty proceder - przeważnie u prywatnych właścicieli SKP, ale jak udowodnisz że jest to przekręt ? Formalnie wszystko gra obie strony są zadowolone właściciel i użytkownik .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Formalnie wszystko gra obie strony są zadowolone właściciel i użytkownik .

No niestety ale masz rację, udowodnić to jest bardzo trudno, a w zasadzie zastanawiam się czy wogóle!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.