bruno Napisano 8 Luty 2014 Share Napisano 8 Luty 2014 W tamtym roku zakupiłem motor na umowę kupna sprzedaży zaraz opłaciłem podatek w US i OC.Że był do drobnego remontu nie rejestrowałem go bo wyszedł przegląd techniczny. W tym czasie miałem przeprowadzkę mieszkania i w tym czasie zagineła mi umowa kupna. Teraz chciałem go zarejestrować,ale nie ma tej nieszczęsnej umowy i nie ma już kontaktu ze sprzedającym.Czy w komputerach Wydziału Komunikacji mają jakieś dane że sprzedający go wyrejestrował a ja (moje pełne dane) go zakupiłem? Co robić?Mam dowód rejestracyjny na poprzedniego właściciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 8 Luty 2014 Share Napisano 8 Luty 2014 Powinieneś mieć ciągłość umów, zginęła ostatnia czy wcześniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bruno Napisano 8 Luty 2014 Autor Share Napisano 8 Luty 2014 Umowę miałem tylko z jednym z tym gościem co jego dane są w dowodzie rejestracyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 8 Luty 2014 Share Napisano 8 Luty 2014 Jeśli on już go zgłosił do wyrejestrowania to nie będzie problemu. Panie z WK sprawdzą w teczce pojazdu i CEPIK, jeśli jest z tego samego powiatu, a jak nie to teczka dotrze po zgłoszeniu przez ciebie. Powinno być dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olga Napisano 8 Luty 2014 Share Napisano 8 Luty 2014 Jeśli on już go zgłosił do wyrejestrowania to nie będzie problemu. Panie z WK sprawdzą w teczce pojazdu i CEPIK, jeśli jest z tego samego powiatu, a jak nie to teczka dotrze po zgłoszeniu przez ciebie. Powinno być dobrze Jest to nieprawda! I nie ma czegoś takiego, jak przesyłanie teczek. bruno, jeśli zgubiłeś umowę, musisz wraz z poprzednim właścicielem zrobić duplikat tej umowy - bez tego nie zarejestrujesz pojazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bruno Napisano 8 Luty 2014 Autor Share Napisano 8 Luty 2014 Jak bym sam taką umowę napisał i podpisał się za sprzedającego to ktoś to sprawdza? Jeśli tak to jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 8 Luty 2014 Share Napisano 8 Luty 2014 Jak bym sam taką umowę napisał i podpisał się za sprzedającego to ktoś to sprawdza? Kolego bez obrazy ale miej szacunek do tego FORUM. nie ma już kontaktu ze sprzedającym Jeśli tak to jak? Umowę miałem tylko z jednym z tym gościem co jego dane są w dowodzie rejestracyjnym. musisz wraz z poprzednim właścicielem zrobić duplikat tej umowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 8 Luty 2014 Share Napisano 8 Luty 2014 Bruno - a daleko masz do tego sprzedającego? Może wystarczy podjechać, flaszkę postawić i duplikat umowy spisać. A może wystarczy napisać list z prośbą o kontakt... Z innych legalnych rozwiązań to ustalenie prawa własności w sądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiya Napisano 10 Luty 2014 Share Napisano 10 Luty 2014 Jak bym sam taką umowę napisał i podpisał się za sprzedającego to ktoś to sprawdza?Jeśli tak to jak? Trafia mnie jak czytam coś takiego. Mam właśnie na tapecie takich cwaniaczków i dobrze się to dla nich nie skończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 10 Luty 2014 Share Napisano 10 Luty 2014 Trafia mnie jak czytam coś takiego. Jakbyś nie miała czym się przejmować ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Mam właśnie na tapecie takich cwaniaczków i dobrze się to dla nich nie skończy Ciekawa jak do tego doszłaś... Kobieta intuicja? Jakbyś nie miała czym się przejmować ,,, Znudzona kobieta potrafi być okropna No a tak poważnie to co - przyznali się sami do to? Bo jak nie to niby jak chcesz im to udowodnić? Bruno - pewne rzeczy alb się robi wg własnego uznania albo nie, ale nie dyskutuje się o nich publicznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiya Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Jakbyś nie wiedział jaki jest tok postępowania w takiej sytuacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 No nie bardzo wiem, bo nigdy się takimi głupotami nie zajmowałem... Wiesz - może dlatego, że nigdy nie miałem kompleksu "no to Pan z gminy wam teraz pokaże kto tu rządzi" Przez naście lat pracy nigdy nie bawiłem się w potwierdzanie wiarygodności podpisów, ich kwestionowanie, sprawdzanie itd... To jest sprawa klienta i w razie Won za to będzie odpowiadał. Może też dlatego nigdy praca ta nie była dla mnie stresująca jak dla większości Dlatego pytam poważnie - skąd wiesz, że podpis na umowie był "nie ten". Jakiś inteligentny inaczej sam się przyznał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 skąd wiesz, że podpis na umowie był "nie ten". np. sprzedający A (dane w DR) zgłosił sprzedaż - nabywca B potem B sprzedał C a do rejestracji jest przedstawiana umowa A -> C i zonk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 a do rejestracji jest przedstawiana umowa A -> Ci zonk No to w ogóle umowa jest nie ta, a nie tylko podpis, a w temacie autorowi chodzi wyłącznie o podpis na konkretnej umowie (z tematu wynika, że nie ma pośrednich umów w tym wypadku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiya Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Dlatego pytam poważnie - skąd wiesz, że podpis na umowie był "nie ten". Jakiś inteligentny inaczej sam się przyznał? Któregoś dnia nie było CEP-a i nie miałam podglądu na pojazd. Ściągnęłam sobie umowę z poprzedniego urzędu ponieważ tam zgł. sprzed. było na jedną a ja miałam umowę na dwie osoby. A kto ma oczy to widzi różnicę w złożonych podpisach. Póki co wezwałam i zobaczymy co dalej. A poza tym to nie ja jestem przecież od udowadniania czegokolwiek w tym temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bruno Napisano 11 Luty 2014 Autor Share Napisano 11 Luty 2014 Skoro mogłaś ściągnąć umowę dla własnej przyjemności to po jaką cholerę ja mam biegać po duplikat do gościa co nie mam z nim kontaktu telefonicznego?W mojej sprawie nie można ściągnąć takiej umowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 bruno, stonuj trochę. To Ty chcesz pojazd zarejestrować, więc na Tobie ciąży obowiązek przedstawienia wymaganych dokumentów. Z takim podejściem możesz niewiele załatwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Skoro mogłaś ściągnąć umowę dla własnej przyjemności to po jaką cholerę ja mam biegać po duplikat do gościa co nie mam z nim kontaktu telefonicznego? Ciekawe jak by Ci był winny pieniadze to też byłbyś taki leniwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Skoro mogłaś ściągnąć umowę dla własnej przyjemności to po jaką cholerę ja mam biegać po duplikat do gościa co nie mam z nim kontaktu telefonicznego? Bo wymaga tego prawo, a konkretnie art. 72 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Poza tym jest różnica między ściągnięciem kopii umowy a dostarczeniem wymaganego oryginału. W mojej sprawie nie można ściągnąć takiej umowy? Nie można - Ty masz przedstawić oryginał dowodu własności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olga Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Skoro mogłaś ściągnąć umowę dla własnej przyjemności to po jaką cholerę ja mam biegać po duplikat do gościa co nie mam z nim kontaktu telefonicznego?W mojej sprawie nie można ściągnąć takiej umowy? Ty musisz do rejestracji przedłożyć oryginał umowy - czy Ci się to podoba, czy nie - tak wynika z przepisów. A Kiya te umowy ściąga z obowiązku, bo na pewno nie dla przyjemności. Jak widać, szkoda czasu dla niektórych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Skoro mogłaś ściągnąć umowę dla własnej przyjemności to po jaką cholerę ja mam biegać po duplikat Po to żebyś nauczył się szacunku do drugiej osoby.Jak to mówili w wojsku :Przez nogi do głowy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiya Napisano 11 Luty 2014 Share Napisano 11 Luty 2014 Skoro mogłaś ściągnąć umowę dla własnej przyjemności to po jaką cholerę ja mam biegać po duplikat do gościa co nie mam z nim kontaktu telefonicznego?W mojej sprawie nie można ściągnąć takiej umowy? Nie dla przyjemności, tylko z obowiązku. A Twoim zakichanym obowiązkiem, jak pisali wyżej, jest przedstawienie ORYGINAŁU umowy zakupu a nie kopii. Nikt za Ciebie tego problemu nie rozwiąże. Więc hamuj piętami z takimi textami chłopcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 12 Luty 2014 Share Napisano 12 Luty 2014 Więc hamuj piętami z takimi textamipadłem pod biurko po przeczytaniu. Ten tekst na stałe zagości w moim repertuarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 12 Luty 2014 Share Napisano 12 Luty 2014 A kto ma oczy to widzi różnicę w złożonych podpisach. Naprawdę? Jesteś grafologiem? Masz jeszcze jakieś ukryte talenty? Ja np. za każdym razem podpisuję się inaczej - i co?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.