Wypowiedź policjanta - jestem zbulwersowany

Więc Ty zapewne też:

Dopuszczam do 7 dni

Dopuszczam do 7 dni

Wbrew ustawie ?

Psuj, diagnosta zatrzymuje DR nie pojazd Policjant może zatrzymać DR, pojazd, kierowcę, pasażerów, bagaż itp.

A jak skomentować takie pokwitowanie, zatrzymany DR za warunki techniczne i dopuszczony do ruchu na 7 dni

Widzę, że DR został zabrany za zużyte opony.

Spokojnie jeszcze nie strzelajcie do policjanta. W "Vademecum biegłego sądowego" opublikowane są wyniki badań przeprowadzonych przez Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie z których jednoznacznie wynika, że na jezdni suchej opony bez bieżnika hamują na tej samej a nawet odrobinę krótszej drodze jak opony z bieżnikiem spełniającym wymagania techniczne. Jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację w której był ładny dzień jezdnia sucha i brak bieżnika nie stwarzał zagrożenie w ruchu lecz jedynie naruszał warunki techniczne.

...Ale rozwaliło mnie kolejne "pouczenie" pana policjanta - "Może się zdarzyć, że wykona pan badanie, ale dowód jeszcze nie dotrze w ciągu tygodnia do WK, więc z pokwitowaniem i badaniem może się pan poruszać PRZEZ 30 DNI".

...

A ja spytam od strony technicznej jak to jest w tych komendach policji (nie wiem dlatego ptyam). Jak często mają pocztę wychodzącą do instytucji (np WK)? Codziennie? W sobotę i niedzielę to bankowo czeka do poniedziałku. Czy też jak zbiorą ileś tam DR. A może jest osoba wyznaczona która dostarcza te DR osobiście do WK?

Nikita to są lokalne obrządki i trudno tu się dopatrywać zasad.

Organy administracji publicznej maści wszelakiej co do zasady załatwiają sprawy bez zbędnej zwłoki, czyli tyle, ile trzeba

W Poznaniu przez lata było tak, że np. drogówka sama przywoziła bezpośrednio do WK - w zależności od potrzeb codziennie, czy co drugi dzień. Ale jak prewencja Ci zabrała to i tydzień potrafiło iść i dłużej. A jeszcze np. wysyłają na standardowy adres Urzędu, podczas gdy wydział de facto jest w innej lokalizacji. A w urzędzie wiadomo - dekretacja, sortowanie itd... Także naprawdę czynników może być tu wiele.

Muszę dopytać jak jest na moim terenie, bo nie mają daleko

http://goo.gl/maps/vohi1

na wprost pod herbem - wejście do KMP

po prawo - schody z balustradą - WK

Dopuszczam do 7 dni

Wbrew ustawie ?

To nie jest wbrew ustawie. Przy N jest zakaz dalszej jazdy, ale już przy N z zabraniem DR można dopuścić do 7 dni.

ale już przy N z zabraniem DR można dopuścić do 7 dni.

No to doczytaj jeszcze, kiedy możesz dopuścić, bo w tym przypadku nie możesz niestety ,,,

Obaj macie racje. Dopuszczenie na 7 dni tylko z zabraniem DR a to jest przepisem praktycznie martwym. Jedynie ingerencję w VIN można próbować podciągnąć.

No to doczytaj jeszcze, kiedy możesz dopuścić, bo w tym przypadku nie możesz niestety ,,,

No to czytamy:

art.132 ustawy PRD ust.2 i 4

"może zezwolić na używanie pojazdu przez okres nie przekraczający 7 dni (określając w zaświadczeniu warunki używania pojazdu) tylko gdy zatrzyma DR"

Dopuszczenie na 7 dni tylko z zabraniem DR a to jest przepisem praktycznie martwym.

Z tym się zgadzam. Ale możliwość istnieje.

Widzę, że czytasz tylko to co lubisz ,,,

czytamy zatem dalej ,,,

CYTAT Może on zezwolić na używanie pojazdu przez czas nieprzekraczający 7 dni, określając warunki tego używania w pokwitowaniu. Zezwolenie nie może być wydane w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a i c oraz w pkt 6.,,,

Oj tam widziałem lepszych agregatów w Uwaga Pirat.

Zatrzymali gościa a w DR brak BT, Policjant do niego: nie ma Pan ważnego BT .... no ale widać że pojazd jest dość nowy więc niech Pan od razu jedzie wykonać BT i oddaje gościowi DR

Obaj macie racje. Dopuszczenie na 7 dni tylko z zabraniem DR a to jest przepisem praktycznie martwym. Jedynie ingerencję w VIN można próbować podciągnąć.

- przepis dopuszczający możliwość zatrzymania DR i wydania pokwitowania do 7 dni macie zacytowany. I skończcie z tekstami typu "martwy przepis"....

I skończcie z tekstami typu "martwy przepis"....

Brodaty, ale dla diagnosty jest to naprawdę "martwy" przepis. Policjant ma tu większe pole manewru, diagnosta nie.

Brodaty, ale dla diagnosty jest to naprawdę "martwy" przepis. Policjant ma tu większe pole manewru, diagnosta nie.

W temacie rozmowa toczy się o tym co zrobił policjanta, a jego te przepisy dotyczą

rozmowa toczy się o tym co zrobił policjanta

Ojciec znaczy

Wybacz, ale nie rozumiem tej wypowiedzi...

rozmowa toczy się o tym co zrobił policjanta

Przez to, że napisałeś "policjanta" zamiast "policjant" zmienił się całkowicie sens zdania. PolicjantA zrobił jego ojciec