Skocz do zawartości

Klient SKP wpada do kanału przeglądowego.


skpauto

Rekomendowane odpowiedzi

I tu rodzi się moje pytanie: CO TO JEST "miernik nacisku na pedał hamulca"?? :evil:
Możesz nie wiedzieć bo starsze od Ciebie . :lol:

Zapytaj w:Poznańskie Zakłady Naprawy Samochodów , Poznań,ul.Sikorskiego 12

Przy rolkach z 1974 już było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    15

  • Paprock

    14

  • skpauto

    10

  • Psuj

    8

Top Posters In This Topic

Posted Images

I tu rodzi się moje pytanie: CO TO JEST "miernik nacisku na pedał hamulca"??

Nie mów,że jesteś taki nieśmiały,że nie spytałeś diagnosty co zakłada w Twoim aucie na pedał hamulca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż.

Tak to czasami bywa jak klient z diagnostą w zmowie "robią" badanie z rozporządzeniem w niezgodzie...

To lipa. Niektórych sprzętów "niedowidać". :zzz:

 

Taki poniedziałkowy od niechcenia delikatny zasiew fermentu, co nie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że zgrywanie "idiotów" jest Wam na rękę. Ja jednak pytam - chyba w imieniu milionów klientów SKP (bez badań śmiało zaryzykuję taki wynik) :

 

CO TO JEST "miernik nacisku na pedał hamulca"??

 

 

A jak ktoś nie wyczuwa sensu tego pytania to proszę zamilknąć 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś nie wyczuwa sensu tego pytania to proszę zamilknąć

 

To jest takie "cóś" którego nikt praktycznie nie używa :D:D a żebyśta się nie darli to dopiszę prawie nikt :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś nie wyczuwa sensu tego pytania to proszę zamilknąć 8)
- już milknę zaiste, tylko po tym całym pełnoletnim wstępie zakończonym:
W końcu tyle badań' date=' na tylu stacjach u tylu diagnostów zaliczyłem, że i bez uprawnień z grubsza wiem co i jak. [/quote']- pada bez podszewki zdawało by się rzec niewinne pytanie, to w ogóle skąd wiedza, że takie coś (jak zwał – tak zwał, a na bank nie idzie o nazwę) istnieje naprawdę:
I tu rodzi się moje pytanie: CO TO JEST "miernik nacisku na pedał hamulca"?? :evil:

To w końcu z grubsza wiem, czy z grubsza nie wiem co i jak i cała reszta milionów bez badań polaków!? :evil: - oj "evil" tak jakoś sam się zakradł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś nie wyczuwa sensu tego pytania to proszę zamilknąć

 

To jest takie "cóś" którego nikt praktycznie nie używa :D:D a żebyśta się nie darli to dopiszę prawie nikt :cool:

Tak szczerze mówiąc tak z premedytacją spychałem ten temat na rolę miernika nacisku na pedał hamulca w badaniach.

Po pierwsze nawiązując do tematu czy klient ma wjeżdżać czy diagnosta to z punktu widzenia ewentualnej odpowiedzialności karnej lepiej jak pojazdami do 3,5 T wjeżdża diagnosta.

Jeśli wpuszczacie klienta za kierownicą na rolki to wystarczy, że prokurator zapyta czy miał coś przyczepione do podeszwy podczas hamowania i uprawnienia macie z głowy.Tak ap-ropo drugim najczęstszym pytaniem prokuratora jest: czy w rurę wydechową coś diagnosta wkładał ?

 

.... a teraz do meritum. Proponuję założyć temat : Precz z fikcją - likwidacja mierników nacisku na pedał hamulca na SKP

Tak rozważam tą kwestię od pewnego czasu i zadaję sobie pytania:

1. Czy lepiej podczas badania naciskać delikatnie na pedał (do 50 kN ) czy lepiej z maksymalną siłą ?

2. Czy w sytuacji awaryjnej na drodze kierowca hamuje delikatnie czy z całą siłą ?

3. Czy lepiej jak niesprawność (rozszczelnienie ) układu hamulcowego ujawni się na SKP czy na drodze?

 

Dyskusja na ten temat tu:

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=219066#219066

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! Czyli to co napisałem - badanie wykonane po łepkach/łebkach opieszale z ominięciem procedury zalecanej. :cool:

Nie po łepkach tylko z gruntowną znajomością zagadnienia. Jak wsiadam i hamuję a szkielet fotela nie trzeszczy to znaczy w normie, jak zaczyna się odkształcać oparcie to znaczy na granicy a jak się robią duże oczy a rolki w dalszym ciągu się obracają to norma przekroczona.

I to jest prawidłowa odpowiedź! :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Wywiesić drugą tablice z napisem ,,Przebywanie w okolicach kanału na własną odpowiedzialność"

 

Zacząłem właśnie taką "produkować" i naszło mnie pytanie, czy nie obróci się to też przeciwko diagnoście, gdyby jemu powinęła się noga? Ląduje w kanale z urazem a odszkodowanie mu się nie należy, bo się nie zastosował, nie przestrzegał itp... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy dodać "osób postronnych",,,

 

Lepiej brzmi - osób nieupoważnionych, diagnosta jest upoważniony do pracy na tym stanowisku przez przedsiębiorcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem pismo od pełnomocnika tej kobiety.

40 000.00 odszkodowania i 2000,00 zadość uczynienia.

 

Odpisz:

 

3000 za sprzątanie po wypadku, 5000 zadośćuczynienia dla Ciebie i 60000 odszkodowania za stres...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem pismo od pełnomocnika tej kobiety.

40 000.00 odszkodowania i 2000,00 zadość uczynienia.

 

Odpisz:

 

3000 za sprzątanie po wypadku, 5000 zadośćuczynienia dla Ciebie i 60000 odszkodowania za stres...

 

Zobaczę, co odpisze mi prawnik we wtorek.

Ale te 60 000,00 za stres, to by się należało.

 

[ Dodano: 26-01-2015, 16:33 ]

Wracając do tematu. Kilka dni temu dostałem pozew do sądu w sprawie tej klientki.

Rachunki na ponad 2 000,00 złotych, 40 000,00 zadośćuczynienia i zwrot kosztów sądowych.

Miał bym prośbę do wszystkich, którzy pracują na SKP z kanałem o przysłania zdjęć odkrytego kanału z wyróżnikiem stacji i zgodę na pokazanie tych zdjęć w sądzie. Może w ten sposób uświadomię sędziemu, że kanał na SKP, jako narzędzie do pracy, nie może być zakryty.

e-mail skpauto@gazeta.pl.

Z góry dziękuję tym, którzy przyślą zdjęcia.

 

zdjęcia są w http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=16055

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Wczoraj zapadł wyrok w I instancji.

Oddalono pozew w całości.

W uzasadnieniu podano, że nie ma przepisów nakazujących zakrywanie kanału, zabraniających wjazdu na stanowisko przez kierowcę. Z dostarczonych dokumentów wynika, że wykazałem się właściwą dbałością o stanowisko pracy.

Zdarzenie potraktowano jako nieszczęśliwy wypadek.

Czekam na ewentualne odwołanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.