Zaświadczenie ADR dla MON

w armii podważa się umowę adr?

tam się wszystko podważa ,aby niektórzy robili karierę będąc posłusznymi i nie stwarzającymi problemów

znalazłeś następny absurd czyli głupotę w MONIe.

hehehehhe

 

 

ale po co szukać absurdów w monie??? cały mon to jeden wielki absurd hehehehhe

 

panowie przepraszam za swoją niewiedze w temacie rozporządzenia adr w mon, ale przecież umowa adr (pomarańczowa) jest jednakowa dla wszystkich i część 9 wg mnie obowiązuje także wszystkich, to o co chodzi z tym rozporządzeniem?

 

w armii podważa się umowę adr?

Nie masz racji

„UMOWA EUROPEJSKA DOTYCZĄCA MIĘDZYNARODOWEGO PRZEWOZU DROGOWEGO TOWARÓW NIEBEZPIECZNYCH (ADR)

Umawiające się Strony, dążąc do wzmożenia bezpieczeństwa międzynarodowych przewozów drogowych, uzgodniły, co następuje

Artykuł 1

W rozumieniu niniejszej Umowy:

(a) Określenie :pojazd” oznacza pojazdy samochodowe, pojazdy członowe, przyczepy i naczepy – stosownie do definicji zawartych w artykule 4 Konwencji o ruchu drogowym z dnia 19 września 1949 roku, z wyjątkiem pojazdów należących do sił zbrojnych Umawiającej się Strony lub im podlegających;”

Jak widzisz umowa ADR w wojsku nie obowiązuje. Dobrze, że powstało to rozporządzenie które określa, że nowe pojazdy muszą już odpowiadać przepisom ADR ale te które obecnie są na wyposażeniu wojska nie muszą. Nie oznacza to że ja się z tym zgadzam ale przepisy należy czytać dokładnie a nie tylko wyrywkowo.

dzięki kolego - od którego roku istnieje ten zapis? bo jak studiowałem adr (z pięć lat temu - oczywiście inną wersję) to były - z tego co pamiętam pewne zwolnienia - ale chyba nie dotyczyło to całości SZ.

ale może to już jest nieważnie.

pozdrawiam wszystkich wojskowych diagnostów.

dzięki kolego - od którego roku istnieje ten zapis? bo jak studiowałem adr (z pięć lat temu - oczywiście inną wersję) to były - z tego co pamiętam pewne zwolnienia - ale chyba nie dotyczyło to całości SZ.

 

ale może to już jest nieważnie.

pozdrawiam wszystkich wojskowych diagnostów.

Odkąd ja pamiętam to ten zapis był zawsze. Nie każdy czyta umowę od początku ale to i dobrze, ponieważ osobiście uważam, że pojazdy wojskowe powinny odpowiadać wszystkim przepisom. Te pojazdy poruszają się po drogach publicznych a nie tylko na poligonie i nie powinno być odstępstw od warunków które wpływają na bezpieczeństwo jazdy, tylko wtedy my nie mielibyśmy problemów, a tak trzeba się cały czas uczyć żeby można było przeciwstawić się przełożonym.

Jak donoszą nasze służby wywiadowcze na egzaminie dla doradców, który w dniu 25 października 2012 r został przeprowadzony dla doradcó wojskowych wszycy uczestnicy polegli.... Część poddała sie dobrowolnie.

Czyli egzaminów (parodii) ciąg dalszy.

Może wojsko nas obroni?

http://www.towary-niebezpieczne.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=409&Itemid=77

byłem na takim egzaminie - lat temu............(dużo), zdałem za czwartym razem i.........................poszedłem na emeryturę

na egzaminie jest faktycznie "rzeźnia" i a ni w mon, ani później nie ma z tego pieniążków.

obecnie wypadłem z obiegu, bo dobre 5 lat "pomarańczowej" książeczki nie trzymałem w ręku.

wtedy jak pamiętam egzamin trwał 6h z 30 min przerwą i prowadził go - bodajże - ITD, a obecnie TDT.

...............i nie było osobnych egzaminów na doradców adr w mon.

Witam,

Panowie, mam pytanko odnośnie badań ADR dla pojazdów MON.

W zaświadczeniu ADR z 9-11-2012r. w punkcie I podpunkt 1) musimy skreślić czy pojazd odpowiada warunkom ADR czy rozporządzeniu MON.

O ile w przypadku pojazdów zarejestrowanych po dniu wejścia w życie rozporządzenia nie ma problemu - skreślamy rozporządzenie MON (o ile spełnia) zostawiamy ADR to przed tym terminem powinniśmy wykreślić chyba ADR a zostawić rozporządzenie? Dobrze rozumuję?

Myślę, że tak samo powinniśmy postąpić w przypadku w punkcie III podpunkt 1) - w odpowiednich przypadkach.

Może ktoś jasno określić czy pojazdy zarejestrowane PRZED wejściem w życie rozporządzenia z 9-11-2012r. muszą spełniać wymogi ADR czy rozporządzenia?

Dziękuję.