Bez Tablic !!!

Czy możesz ją pobrać, bo ja nie

Tak, mogę. Masz opłacony nadzór autorski?

"doskonalenie procesu", Kaizen, cykl Deminga itp.

Proszę Cię, kto ma dziś na to czas ?

Poza tym, mogłoby się coś jeszcze nie daj Boże udać naprawić , a po co ???

 

[ Dodano: 16-12-2014, 13:06 ]

Masz opłacony nadzór autorski?

Nadzór tak, nie myląc z patronatem ,,,

cykl Deminga

nie można w tym konkretnym przypadku jak i w ogóle pracach ustawodawcy mówić o wspomnianym "kole", "procesie" ponieważ są to działania, zwykle ad hoc i brakuje w nich jednego bardzo ważnego elementu, a mianowicie "opracowania planu realizacji procesu" co w konsekwencji skutkuje brakiem realizacji nastopnych punktów, elementów procesu.

"Projekt przewiduje zmianę

§ 2 poprzez dodanie ust. 2a, w którym zakres okresowego badania

techniczneg

o

, o którym mowa w art. 81 ust. 3

ustawy z

dnia

20 czerwca 1997 r.

–

Prawo o

ruchu drogowym

w odniesieniu do pojazdów

z kierownicą po prawej stronie, o których mowa

w art. 81 ust. 4

tej ustawy,

został ograniczony do sprawdzenia pojazdu w zakresie

identyfik

acji i ww. dostosowania technicznego. W pozostałych przypadkach przeprowadzane

będzie okresowe badanie techniczne pojazdu z kierownicą po prawej stronie w pełnym

zakresie"

 

I tutaj nasuwają mi się pytania:

1.Czy w tym przypadku diagnosta określa termin badania? Jest to okresowe badanie techniczne .

2.Jeśli określa,to według mnie ja osobiście bałbym się nie sprawdzić stanu technicznego pojazdu.

3.Jeśli nie-to będzie znowu jakiś "dziwoląg-okresowe badanie techniczne bez określania następnego terminu badania"

4.I cena za to badanie? Normalnie jak za całe OBT

No właśnie , cena, zakres obowiązków coraz większy a cena ta sama

Jeszcze jeden pomysł mi się nasunął.Skoro jeszcze trwają konsultacje może dobrze by było dokonać zmiany w tabelce odnośnie usterek:

 

d) Oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym związane z danymi technicznymi pojazdu. e) Brak tabliczki znamionowej albo jest nieczytelna lub dane na niej zawarte są niezgodne ze stanem faktycznym.

 

z UI na UD

Brak tabliczki znamionowej lub nieczytelna -można zostawić UI

Jakie jest Wasze zdanie?

Jestem na tak

d) Oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym związane z danymi technicznymi pojazdu.

 

z UI na UD

 

Bardzo dobry pomysł.

niezgodne ze stanem faktycznym.

Tylko co to jest stan faktyczny? Czy zapis w dowodzie rejestracyjnym, czy dane na tabliczce powinny być wiążące?

A ja tylko przypomnę, odtrąbię sukces. Z zaświadczenia znika art. 66 !!!!

d) Oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym związane z danymi technicznymi pojazdu.

UD - owszem

e) Brak tabliczki znamionowej albo jest nieczytelna lub dane na niej zawarte są niezgodne ze stanem faktycznym.

Zostawiłbym UI' date=' bo ten zapis dotyczy niezgodności TZ z homo, o ile na SKP uda się te dane ustalić i porównać. Tu wchodzi sprawa mas i nacisków, więc byłbym ostrożny.

Tylko co to jest stan faktyczny?

Np. homologacja, ale jak wiemy mało kto ma do nich dostęp w warunkach SKP, o porównaniu TZ z homo nie wspominając.

Troszkę się kłóci oczywistość omyłek z nieistotnością usterek!

- Jakaś górna granica, czy bezgranicznie mylić się można będzie co do danych?

- A inne dane techniczne (te spoza tabliczki)?

- Jaki sens sprawdzania i korygowania?

- Kto to i po co pisał będzie?

- A kto do WK wyjaśniać pojedzie?

Przecież z góry wiadomo, że większość klientów zasadności prostowania Usterek Drobnych nie znajdzie na dodatek za własne pieniądze przecież.

Przecież z góry wiadomo, że większość klientów zasadności prostowania Usterek Drobnych nie znajdzie na dodatek za własne pieniądze przecież.

I oto po trosze chodzi, zwłaszcza że niezgodności te powstawały z różnych przyczyn w pojazdach dawniej sprowadzanych. Będziemy nalegać zostawiając UI, to zniknie TZ,,,

Czyli niezgodności powstałe z różnych przyczyn traktujemy jako drobne, a pozostałe jako istotne.

Świetnie!

A co to są "różne przyczyny" to chyba trza w rozporządzeniu objaśnienie z gwiazdką dodać.

w pojazdach dawniej sprowadzanych.

po pseudo badaniach pojazdów sprowadzonych, gdzie na BT tylko zagraniczny DR diagnosta widzi. Dopiero gdy pojazd trafia do diagnosty wraz z dowodem (chociaż tam 3 pieczęcie) wychodzą hocki klocki ...

 

Niezgodność danych - UI oraz wyciągnięcie konsekwencji do diagnosty ustalającego nieprawidłowe dane. Inaczej możemy sobie ... ehhhhhhhhhh

Od roku prostujemy i uzupełniamy dane w DR (wbrew przepisom) nie stosując UI, jak widać można.

Ty, zagorzały zwolennik PC oraz tablic tymczasowych dla zatrzymanych DR doczekałeś się w końcu projektu zmian, na niekorzyść,,,

biker100, a co powiesz na niezgodności wynikające z błędów na linii TZ - homologacja. A tych póki co nie brakuje.

Czyli niezgodności powstałe z różnych przyczyn traktujemy jako drobne,

błędów na linii TZ - homologacja. A tych póki co nie brakuje.

występują to fakt, ostatnio Fordy Transity z GDDKiA chyba z 10 szt. TZ niezgodne z homo... aboz tę kwestię po wyjaśnieniu różnic niech wyjaśniają właściciel pojazdu i dealer od, którego pojazd kupił.

Proszę nie stwarzać pretetstu do traktowania oczywistych omyłek jako czegoś mało istotnego, niewiele znaczącego, blahego.

W konsekwencji pociągnie to za sobą kolejne niepisane przyzwolenie na swobodne traktowanie całej reszty danych od miejsc siedzących począwszy na numerach rejestracyjnych kończywszy.

aboz tę kwestię po wyjaśnieniu różnic niech wyjaśniają właściciel pojazdu i dealer od, którego pojazd kupił.

Tyle tylko, że pojazd sprawny, ale jednak unieruchomiony.

Tyle tylko, że pojazd sprawny, ale jednak unieruchomiony.

winny ustawodawca? dealer? właściciel? diagnosta?

niezgodne ze stanem faktycznym.

Tylko co to jest stan faktyczny? Czy zapis w dowodzie rejestracyjnym, czy dane na tabliczce powinny być wiążące?

Według mnie to co jest na SKP czyli pojazd i jego oznakowanie (TZ).My sprawdzamy pojazd a nie dokumenty.

My sprawdzamy pojazd a nie dokumenty.

Grześ sam niedawno wrzucuiłeś wyrok sądu z Łodzi za rozbieżności w DR a stanem faktycznym jeżeli dobrze pamiętam - laweta, liczba osi - Niezgodność nie zauważył diagnosta ale ITD. Sami widzicie jak sądy i inne instytucje podchodzą do takich rzeczy...

Tyle tylko, że pojazd sprawny, ale jednak unieruchomiony.

- O! Tu by trza było podrążyć. Coś w stylu, że oczywiste omyłki wynikające z porządku ruchu na przykład, lecz niezagrażające jego bezpieczeństwu traktuje się jako Usterki Drobne, a na posiadaczu pojazdu spoczywa obowiązek ich wyjaśnienia w terminie 30 dni od daty badania.

Jakoś tak i to jest tylko przykład.

No można pokusić się jeszcze, że dopiski i korekty danych w adnotacjach urzędowych dowodu rejestacyjnego mogą być oficjalnie dopuszczone.

 

[ Dodano: 17-12-2014, 10:09 ]

My sprawdzamy pojazd a nie dokumenty.

- Ale jak cos podpada, to można dokumentów wymagać. Podobnie jak do ustalania nieznanych danych.

Nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany przez wszystkich.Jestem jak najbardziej za prostowaniem niezgodności w DR.I chodzi mi o mozliwość ich prostowania.Obecnie dając wynik N nie zawsze jest to takie proste.(nie raz pracownik poprawi,a nie raz trafia na "dziennik" i jest uruchamiana cała procedura wyjaśniania).