rejestracja przyczepy

Czy jest mozliwosc stac sie prawomocnym wlascicielem w moim przypadku przyczepy rolniczej poprzez zasiedzenie?

Załóż sprawę w sądzie o uznanie za właściciela

ale niezbadane są wyroki sądów

http://zasiedzenie.net/posiadacz-samoistny-w-dobrej-wierze-a-posiadacz-samoistny-w-zlej-wierze/

http://zasiedzenie.net/zasiedzenie-ruchomosci-rzeczy-ruchomej/

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/348669,kiedy_posiadacz_rzeczy_ruchomej_lub_nieruchomosci_staje_sie_wlascicielem.html

http://www.arslege.pl/1458/materialy-edukacyjne/2458/posiadanie-w-dobrej-i-w-zlej-wierze/

O tym, czy staniesz się właścicielem poprzez zasiedzenie zadecydować może tylko sąd.

A trudno coś więcej Ci doradzić, bo nic nie napisałeś o jaką sytuację Ci chodzi.

Więc sytuacja wygląda nastepująco:

Posiadam akt notarialny w ktorym odziedziczylem po zmarlym tacie przyczepe rolniczą( bylo kilka spadkobiercow), do tego zaswiadczenie z urzędu skarbowego o zwolnienieu z podatku na ta przyczepe oraz postanowienie sadu o stwierdzenie nabycia spadku. ta przyczepe kupil tato od Pana XXX na oswiadczenie.Z kolei Pan XXX kupil ją na licytacji komorniczej od kółka rolniczego. Posiadam dowod rejestracyjny w ktorym widnieje jako wlasciciel wlasnie to kołko rolnicze.. Przyczepa nie byla przerejestrowywana. Pan XXX posiadal rachunek z zakupu od komornika i twierdzi ze przekazal go razem z przyczepą mojemu tacie. Ale nigdzie nie mam tego rachunku. ta licytacja byla w roku 1995, probowalem odnalezc komornika ktory zajmowal sie tą sprawa( podobno w tamtych latach byla rejonizacja) ale podobno wtedy wszystko bylo rejestrowane w zeszytach a nie na komputerach i raczej marne szanse ze komornik posiada jakąś kopie tego rachunku czy bedzie w stanie potwierdzic ze miala miejsce taka tranzakcja. kolko rolnicze o ktorym mowa juz dawno nie istnieje bo wlasnie w tamtych latach bylo wszystko wysprzedawane i nawet urząd gminy nie byl mi w stanie powiedziec gdzie sa archiwa z tego kolka rolniczego. Wydzial komunikacji nie chce zarejestrowac bo brak ciaglosci umow kupna- sprzedazy oraz to oswiadczenie pomiedzy Panem XXX a tata tez nie jest dla nich odpowiednim dokumentem. Przyczepe uzytkowal tato kilkanascie lat teraz ja ją uzytkuje i chce zarejestrowac. da sie to jakos rozwiazac tanik kosztem? nie chcialbym zeby sprawy sadowe przez zasiadzenie przewyzszyly wartosc przyczepy. co radzicie?

Z tego, co piszesz wynika, że powinny być takie dowody własności:

- protokół z licytacji komorniczej, z której wynika, że pan xxx nabył tą przyczepę (jeśli była licytacja komornicza, to nabycie było od komornika, a nie od kółka, które widnieje w dowodzie rej.)

- umowa kupna-sprzedaży ( może to być nazwane oświadczeniem - najważniejsze, by było kto, komu, kiedy, co i za ile sprzedaje i podpisane przez obie strony)

- postanowienie o nabyciu spadku (jeśli chcesz rejestrować na siebie, a z tego postanowienia wynika, że tylko Ty jesteś spadkobiercą)

Nie masz wszystkich tych dokumentów, więc wydaje mi się zasadne wystąpić do sądu.

Jak oni podchodzą do takich spraw, trudno mi powiedzieć. Poczyniłeś pewne kroki, by zdobyć potrzebne Ci dowody własności, myślę, że sąd uwzględniłby to w swoim rozważaniu.

O kosztach takiego postępowania, to już w ogóle nie mam pojęcia.

Pozostaje Ci w sądzie zapytać.

Dziekuje

[ Dodano: 20-03-2015, 09:37 ]

Dla zainteresowanych: koszt sprawy sądowej w przypadku zasiedzenia ruchomosci wynosi 5% wartosci tejże ruchomości.