DMC po zmianach z ciężarowego na specjalny z 4500 na 3500kg.

Jednak nie ma tam żadnej informacji nt. DMC tego pojazdu....

Ciekawe co za jołop to podbił...

Nie wiem kto, ale mogę się odmyślać, że na wniosek Irka z Nowej Soli

& trójkątne światła odblaskowe ...

Jest to fachowiec nad fachowcami i podobno w Nowej Soli wszystkich diagnostów chce nauczyć jak się przeglądy wykonuje

Nawiasem mówiąc nie wiem czy nie był szkolony na temat tego pojazdu tu na forum w tym temacie (patrz pierwszy post

Taki jest efekt doszkalania na forum hobbystów prawa.

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/3F07727EA3

ciąg dalszy sprawy:

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/8440E4CC53

Kolejny wyrok

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/3D0825FB96

Z tym, że ten wyrok w ogóle nie odnosi się do merytorycznej części tematu, a kwestie proceduralne dotyczące składania skarg i zażaleń w określonych przypadkach...

Z tym, że ten wyrok w ogóle nie odnosi się do merytorycznej części tematu,

Blakop nie jesteś w temacie , linki do wyroków dotyczą tego tematu . Hobbysta prawa jest pieniaczem i skarży kogo się da i jak się da. Jest na tyle cwany że jest tylko pełnomocnikiem , ale chyba zaboli jego córkę jak pójdzie z cywilnego za naruszenie dóbr (czy jakoś tak).

Dario - ja wiem, że to dotyczy tej sprawy, ale ten ostatni konkretny wyrok już w ogóle odbiegł od tematu i w swoim rozstrzygnięciu już w ogóle nie dotyczy kwestii merytorycznych, które mogłyby Diagnostów interesować, a wszedł w kwestię zasad postępowania administracyjnego, składania skarg itd...

To już powoli temat na forum administratywistów, bo o zmianach konstrukcyjnych nie ma tam ani słowa

Dalej będę wrzucał kolejne linki do wyroków(jeśli będą) bo diagnostów powinno zainteresować czym się kończą "porady" a najlepiej oddaje to post z poprzedniej strony :

ketiw38 napisał/a:

A tak dla wszystkich celem przemyślenia o czym czasami piszecie:

irek napisał/a:

Wielu z Was mi pomogło.

 

 

Już nie pierwszy raz, kiedy żywią się tu trolle.

Czasami warto zajrzeć na pierwszą stronę, aby przypomnieć sobie po co forumowicz założył temat i jak to się skończyło po wspaniałych poradach użytkowników tego forum.

Człowiek człowiekowi zgotował ten los.

Czytaj

Forumowicz diagnosta zgotował ten los diagnoście.

Nie wspominam tu o forumowiczach z WK.

Jako, że nie jestem w temacie i uczestników osobiście nie znam, to w sumie nie mam pojęcia o czym piszecie... Zagadnąłem tylko, że ostatni tu zacytowany wyrok nie dotyczy już samych kwestii technicznych, tylko trybu odwoływania się w trakcie postępowania administracyjnego. To wszystko.

No to ciągniemy dalej

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/AD508AE120

https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/902400F10C

Tak długo się to ciągnie? 😲

Sądząc po zarzutach to się chyba szybko nie skończy.

11 godzin temu, wrc69 napisał:

Tak długo się to ciągnie?

Tak. Znam tę sprawę od początku. Niestety szefostwo pierwszej firmy pomimo rady prawnika odpuściło.

Gość się rozbestwił i ponoć sądzi starostę i szefa firmy o 200tys.

Teraz nie szczypie organów/firm tylko osoby.

Pamiętajcie o jednym ,pomimo tego że daną sprawę wygraliście ,to sąd wskazuje stronie przeciwnej gdzie popełniała błędy. Po chłopsku : Przegrał pan sprawę bo nie jest pan rudy.

Na następną rozprawę przychodzi gość umalowany na rudo

:Wygrał pan

Cytat

 

o

"Niezawisłe" sądy. Brawo.

Chińczycy przetestowali SI jako prokuratora.

https://spidersweb.pl/2021/12/chiny-sztuczna-inteligencja-system-206.html

Wyniki były obiecujące. Nasi "niezawiśli" sędziowie nie zdają sobie sprawy, że są ostatnim pokoleniem kasty, ich dzieci już nie będą sędziami, przejmie tą rolę SI.

1 godzinę temu, wrc69 napisał:

Nasi "niezawiśli" sędziowie nie zdają sobie sprawy, że są ostatnim pokoleniem kasty,

Chamstwo w czystej postaci. Proszę admina o moderowanie postu.  Niezawisłe sądownictwo jest fundamentem demokracji. Podkopywanie tego fundamentu prowadzi wprost do dyktatury. 

To dalej chodzi o tego przerobionego kampera ? W zeszłym roku był chyba wystawiony na sprzedaż na portalu ogłoszeniowym.

Godzinę temu, markes30 napisał:

do dyktatury

Do dyktatury SI? Postępu nie zatrzymasz, co najwyżej demokratycznie można wybierać grono IT do programowania, podawania danych wejściowych do tej SI.

3 godziny temu, wrc69 napisał:

Chińczycy przetestowali SI jako prokuratora.

Podobno w demokratycznym kraju władzę sprawuje suweren.

W naszym demokratycznym kraju Suweren wybiera Sędziów tylko pośrednio. Sędziów powołuje Prezydent na wniosek Krajowej Rady Sądowniczej. Suweren bezpośrednio wybiera Prezydenta.

Z monteskiuszowskiej koncepcji trójpodziału władzy, Suweren wybiera jeszcze Władzę Ustawodawczą (Sejm i Senat RP).

To wiedza z podstawówki.

W dniu 14.02.2022 o 09:56, markes30 napisał:

Niezawisłe sądownictwo jest fundamentem demokracji.

Ale w Polsce niestety brak takowych. Zawsze są jakieś grupy wpływów, koledzy, powszechne oczekiwania itp. Przykład? Najechanie na tył przy skręcie w prawo na skrzyżowaniu z sygnalizacją. Na drodze poprzecznej przejście dla pieszych, którzy mieli zielone. Starszy pan zatrzymuje się przed przejściem, bo widzi pieszego i zostaje uderzony w tył przez inny pojazd. Sprawa prosta, co nie? Niezawisły sąd uznaje pana winnego spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym i spowodowania kolizji. Dlaczego? Bo obcokrajowiec z kartą pobytu jest mężem córki komendanta jednego z komisariatów i w sprawie, jako świadkowie występują policjanci z tegoż komisariatu. Ale nie służbowo, prywatnie. Jest 6 świadków i dwóch policjantów, którzy likwidowali zdarzenie.  Dwie instancje i pan, który musze krzywdy by nie zrobił, emerytowany nauczyciel akademicki ma do zapłaty z kosztami ponad 8 tys. zł i musi naprawiać swój samochód sam. Prawniczka, która prowadziła jego sprawę nie wierzy własnym uszom. Sytuacja z życia, nie z gazet. Konstytucja!!!11jeden

Też mam podobne wrażenia. Przestałem dawno już ufać naszym sądom. 

- Bo przecież pan wojskowy w wyższym stopniu nie może mieć złej reputacji -😬

W dniu 16.02.2022 o 07:32, aboz napisał:

Sytuacja z życia,

Burmistrz miasta wpada po pijaku do rowu, "opuszcza" miejsce zdarzenia "wężykiem", są świadkowie. Udowodniono że to on prowadził, choć mataczył w tym temacie, po krwi jaka zostawił na poduszce powietrznej. Sprawa w sądach, pierwszy orzeka WINNY, odwołanie, przeciąganie sprawy, zaświadczenia że jest chory m.in. ze szpitala psychiatrycznego. W tzw. międzyczasie cały czas pełni swoją funkcję. Sprawa jest przeciągana dotąd, aż się przedawnia.

Poetycka sprawiedliwość jest taka, że przegrywa wybory. Zatrudnia go Żona, którą za swojej kadencji zrobił Dyrektorką Szkoły Podstawowej.

Samo życie...