Skocz do zawartości

Sprinter na autobus


vvitek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 170
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    24

  • sad_madman

    24

  • DARIO64

    21

  • Paprock

    15

Top Posters In This Topic

Posted Images

No właśnie z tą jednostką uprawnioną, musi być papier wystawiony przez jednostkę uprawnioną jak całość będzie zmontowana, czy wystarczy homologacja na dany element którą przecież też wystawia jednostka uprawniona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi Ci o kwity na R14/R16/R80 czy homologacja na cały pojazd ?

 

Chodzi o to czy jak w takim pojeździe będą zamontowane części homologowane wg R14/R16/R80 to czy jeszcze raz musi mi to ta jednostka uprawniona sprawdzić, czy wystarcza sam kwit z homologacji na tą część, bo chyba kupując wyposażenie takiego busa klient dostanie świadectwa homologacji na części (np. fotele).

 

Przepis jest tak napisany, że nie wiadomo o jaki dokument chodzi. Ma to być potwierdzone - cokolwiek to oznacza...

 

Standardowo, napisane tak że "interpretuj se jak chcesz" ale jak będzie źle to tyś zawalił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zauważ, że tam nie tylko o fotelach mowa - homologowane muszą być tez pasy i punkty kotwiczenia - i to ostatnie pewnie będzie nie do przeskoczenia dla zwykłych warsztatów :)

 

I teraz pytanie - czy już np. same oznaczenia homologacyjne na tych wszystkich elementach wystarczą? Czy należy jeszcze do badania na SKP przedstawić stosowną dokumentację badawczą? Jeśli tak, to jaką? SKP będzie chciało dokumentów z nr VIN, a instytuty badawczenie badają w ten sposób i kółko się zamyka 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SKP będzie chciało dokumentów z nr VIN, a instytuty badawczenie badają w ten sposób

 

Instytut badawczy wystawi dokument na konkretny VIN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kogoś fantazja poniosła. Instytut nie wystawi kwitu na dany nr VIN bo takie badania odbywają się na samych nadwoziach. Jest to po prostu badanie niszczące...

 

Chodzi o to czy jak w takim pojeździe będą zamontowane części homologowane wg R14/R16/R80 to czy jeszcze raz musi mi to ta jednostka uprawniona sprawdzić, czy wystarcza sam kwit z homologacji na tą część, bo chyba kupując wyposażenie takiego busa klient dostanie świadectwa homologacji na części (np. fotele).

Zacznijmy od tego, że takie badania swoje kosztują - któryś tysiąc na to musiałbyś wyłożyć. Jesteś na to gotowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc w praktyce będzie to przepis martwy/blokujący możliwość przebudowy przez firmy nie posiadające homologacji. Koniec z przeróbkami używek na autobusy...

 

No chyba, że... bo tam jest jeszcze jeden myk ;) Jak zwykle dla zwycięzcy sznikers ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że takie badania swoje kosztują - któryś tysiąc na to musiałbyś wyłożyć. Jesteś na to gotowy ?

Absolutnie nie.

 

 

No chyba, że... bo tam jest jeszcze jeden myk ;) Jak zwykle dla zwycięzcy sznikers ;)

Podziel się spostrzeżeniami :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to słucham sadman - jak mi załatwisz homologację na punkty kotwiczenia w używanym pojeździe i ile to będzie kosztować. Oczywiście włącznie z zaświadczeniem z owej jednostki, że te punkty w tym moim pojeździe takie właśnie są (z nr VIN)! Bo jak inaczej wiedzieć, że to tego auta dotyczy? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co? Mam rozumieć, że jak za granicą poborują otwory pod pasy, siedzenia w podłodze to już w Polsce na badaniu będzie wszystko dobrze i z przepisami zgodne???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak za granicą poborują otwory pod pasy, siedzenia w podłodze to już w Polsce na badaniu będzie wszystko dobrze i z przepisami zgodne

Praktyka dowodzi, że dla znacznej liczby diagnostów będzie OK - przynajmniej podczas badania okresowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to słucham sadman - jak mi załatwisz homologację na punkty kotwiczenia w używanym pojeździe i ile to będzie kosztować. Oczywiście włącznie z zaświadczeniem z owej jednostki, że te punkty w tym moim pojeździe takie właśnie są (z nr VIN)! Bo jak inaczej wiedzieć, że to tego auta dotyczy? :)

Raport z testów wydany przez powiedzmy Pimot. Nie uznasz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty w ogóle wiesz o czym mówisz?

 

Ja z płaskowników i śrubek z castoramy zrobię mocowania, a Ty mi na to dasz jakieś kwity... Świetnie. Doprawdy...

 

Czy Ty rozumiesz na czym polegają zmiany konstrukcyjne w zarejestrowanych pojazdach?

 

Skąd diagnosta ma wiedzieć, czy przedstawione do badania rozwiązanie konstrukcyjne jest tym, o którym mowa w wynikach badań z pimotu? :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie ma takiego obowiązku i wymagań w stosunku do diagnosty.

Można się posiłkować rzeczoznawcą.

 

To ile kosztuje taki papier w pimocie na mocowania własnej konstrukcji powiedz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.