Skocz do zawartości

Sprinter na autobus


vvitek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 170
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    24

  • sad_madman

    24

  • DARIO64

    21

  • Paprock

    15

Top Posters In This Topic

Posted Images

Skończyło się wiercenie dziur po stodołach i garażach

oni mu rozpier.... busa
przejedź się kolego na szkolenie PIMOT to dowiesz się jak to się odbywa a nie wiesz a piszesz............. :shock::shock: :
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy sens, czy nonsens. Przepisy są jakie są. Nie widzę szans legalizacji tego przypadku bez PIMOTU i nie ma co się po stacjach wozić. Zrobiono z ciężarówki busa i po takiej przebudowie droga do PIMOTU prosta. Zadzwonić, popytać, dowiedzieć się co i jak. Opowiedzieć skąd wzieły się fotele, skąd pasy bezpieczeństwa, co za podmiot to przekonstruował. Może oszacują cenę i jaśniej będzie. Nie zapominając dopytać w jakim stanie samochód po badaniach wydają.

Stacja / diagnosta w tej sprawie tylko "nie" może powiedzieć wskazując azymut na jednostkę uprawnioną do badań. Nie wiem jak to było zarejestrowane w sensie furgon czy van, ale patrząc na vat-ustawę to blaszaki jako furgony wyeliminowały się z rynku same. Czyli BB=VAN pozostaje.

§ 9d. W samochodzie ciężarowym o maksymalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony (kategorii N1) i samochodzie ciężarowym o maksymalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 7,5 tony (kategorii N2) o nadwoziu rodzaju BB mogą być wprowadzone zmiany konstrukcyjne polegające na zmianie liczby siedzeń powodującej zmianę rodzaju pojazdu na autobus, o którym mowa w przepisach o rejestracji pojazdu, jeżeli spełnione są wymagania techniczne dotyczące wytrzymałości siedzeń i ich mocowania, kotwiczenia pasów bezpieczeństwa, potwierdzone badaniami na zgodność z wymaganiami Regulaminów nr 14, 17 lub 80 EKG ONZ, wykonanymi przez jednostkę uprawnioną.

Siedzenia powinny być wyposażone w pasy bezpieczeństwa spełniające wymagania Regulaminu nr 16 EKG ONZ.

Po mojemu rodzaj nadwozia BB=VAN dotyczy kategorii N1 i N2 po równo tak samo.

 

Coś się w tym Choszcznie pojaśniło w tej sprawie, czy jak przed spotkaniem nie za jasno w temacie zmian po wymyśleniu kilku nowych przepisów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nonsens

Nie wiem jak tam u kogo , ale u nas nazywa to się bezpieczeństwo .

Skończyło się wiercenie dziur po stodołach i garażach przysłowiowego "Pana Henia".

 

Nie rozumiesz tego co chce powiedzieć...... dalej można załatwić papiery , tylko teraz ktoś będzie zarabiać duuuuzo więcej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sens tego sprawdzenia .... przyjedzą pan K. na te badania , oni mu rozpier.... busa i mówią ze wszystko jest ok

Przede wszystkim zanim zacznie się cokolwiek robić, trzeba rozejrzeć się w danej materii, a nie tradycyjnie po polsku, najpierw zrobić i się zastanawiać jak to można usankcjonować.

Gdybyś najpierw rozpytał się jak wygląda sytuacja ze zmianą miejsc, nie miałbyś problemów ani na SKP, ani w "PIMOTach".

Zawsze podejmuje polemikę na temat zmian konstrukcyjnych wykonanych "razem ze szwagrem". Wymyśliłeś sobie swoje mocowanie foteli na które zapewne nie posiadasz elementarnego projektu, ani potwierdzenia, że zostało wykonane to zgodnie z nim. Chcesz aby diagnosta na podstawie oględzin (bo nic innego zrobić nie może) stwierdził poprawność tej konstrukcji. Jak widzisz nawet instytuty (zatrudniający fachowców ,którzy są bardziej władni, aby na "oko" oceniać konstrukcje) nie chcą tego wykonać w ten sposób.

Z czego mam się cieszyć? z tego ze porobili przepisy -hu... wie jakie

Nie dziw się zmianom, które normują wolną amerykankę w tym zakresie. Inaczej byś pisał i myślał gdyby ktoś z Twoich bliskich zginął w wyniku wyrwania takiego fotela z mocowania, którego tak naprawdę nikt nie przebadał. Owszem, fabryczne fotele również się wyrywają, nie mniej jednak wówczas jest to wypadek, ponieważ wszystkie strony zrobiły wszystko co w ich mocy (homologacje, badania...), aby było bezpiecznie, a nie zaniedbanie elementarnych zasad bezpieczeństwa.

kto ma wujka czy kogoś z rodziny załatwia papiery w warszawie

Ktoś kto korzysta z takich usług, kogo oszukuje? Jadąc na BT do nierzetelnego diagnosty, kogo się oszukuje... , w obliczu czyjeś tragedii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przejedź się kolego na szkolenie PIMOT to dowiesz się jak to się odbywa, a nie wiesz - a piszesz ... :shock::shock:

Własnie ze dzwoniłem do tych "bogów", tak mi powiedzieli ...

 

 

[ Dodano: 19-10-2016, 09:49 ]

 

adam1501,

 

Nie robiłem busa w stodole!!! Przerabiała go firma która ma uprawnienia na ten rodzaj działalności!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto przerobione i nic z tego , siedzenia ze sprintera z pasami jak w osobówce.. wszystko zrobione tak jak powinno ...

 

dostawcy do 3.5t 2010r maxi 316ngt , nie było fabrycznych mocowań..

 

Się rozpisujecie na strony a jedno zdanie właściciela pojazdu wyjaśnia całą sprawę...

 

Kolego zywiec - nie, nie jest zrobione jak być powinno, BO NIE WOLNO MOCOWAĆ SIEDZEŃ W MIEJSCACH DO TEGO NIE PRZEZNACZONYCH !

 

Nie robiłem busa w stodole!!! Przerabiała go firma która ma uprawnienia na ten rodzaj działalności!!!

 

Owszem robiłeś go w stodole, Bo żadna sensowna firma znająca przepisy i mająca jakiekolwiek pojęcie o konstrukcji samochodu i wytrzymałości materiałów by tego nie zrobiła.

 

Polecam przywrócić auto do stanu sprzed przeróbek i sprzedać. A kupić takie jak jest potrzebne, z homologacją.

 

Uważam to za koniec tematu. Przypominam tylko, że forum to nie poradnia dla kombinatorów łamiących prawo a dla diagnastow. Żeby NAM się lepiej pracowało, a nie IM lepiej wałki robiło !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robiłem busa w stodole!!! Przerabiała go firma która ma uprawnienia na ten rodzaj działalności!!!

Nędzna ta firma skoro masz teraz problem z badaniem technicznym. Profesjonalny zakład przygotowałby Ci pojazd zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz wręczył kpl. dokumentów, które zwalniałyby instytut badawczy z rozrywania Ci pojazdu. A tak, bez znaczenia czy zrobiłeś to wraz ze szwagrem czy w firmie "krzak".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przywrócić auto do stanu sprzed przeróbek i sprzedać. A kupić takie jak jest potrzebne, z homologacją.

 

Uważam to za koniec tematu. Przypominam tylko, że forum to nie poradnia dla kombinatorów łamiących prawo a dla diagnastow. Żeby NAM się lepiej pracowało, a nie IM lepiej wałki robiło !!!

Generalnie zgadzam się ze stwierdzeniem, że forum nie jest po to by "kombinatorzy "obchodzili obowiązujące przepisy . Jednak na takim przykładzie, można obrazowo przedstawić i zrozumieć obowiązujące przepisy niektórym UD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto przerobione i nic z tego , siedzenia ze sprintera z pasami jak w osobówce.. wszystko zrobione tak jak powinno ...

 

dostawcy do 3.5t 2010r maxi 316ngt , nie było fabrycznych mocowań..

 

Się rozpisujecie na strony a jedno zdanie właściciela pojazdu wyjaśnia całą sprawę...

 

Kolego zywiec - nie, nie jest zrobione jak być powinno, BO NIE WOLNO MOCOWAĆ SIEDZEŃ W MIEJSCACH DO TEGO NIE PRZEZNACZONYCH !

 

Nie robiłem busa w stodole!!! Przerabiała go firma która ma uprawnienia na ten rodzaj działalności!!!

 

Owszem robiłeś go w stodole, Bo żadna sensowna firma znająca przepisy i mająca jakiekolwiek pojęcie o konstrukcji samochodu i wytrzymałości materiałów by tego nie zrobiła.

 

Polecam przywrócić auto do stanu sprzed przeróbek i sprzedać. A kupić takie jak jest potrzebne, z homologacją.

 

Uważam to za koniec tematu. Przypominam tylko, że forum to nie poradnia dla kombinatorów łamiących prawo a dla diagnastow. Żeby NAM się lepiej pracowało, a nie IM lepiej wałki robiło !!!

 

Na to wygląda ze muse sprzedać.... Powiem jedno... Jak by nie było tej nie legalnej akcyzy 18,7procent od ceny rynkowej auta , nikt by nie kombinował z przerabianiem i tak dalej ....

Dziękuję za odpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie w ogóle pojęcie ile kosztują papiery z PIMOT na legalne przeróbki?? Chyba nie macie pojęcia!! A szkoda, Bo nawet na tym forum była o tym mowa.

 

Przy wykorzystaniu homologowanych częściowo rozwiązań jest to zdecydowanie mniej niż 4 tys. złotych!! Sami siejecie jakieś dziwne legendy!! Aż się zastanawiam, czy ktoś Wam za to nie płaci!!

 

A już najlepsze wypowiedzi zamieszcza przyszły (O MATKO!!!) inżynier - nijaki Psuj - pisząc o montażu w miejscach do tego przeznaczonych, podczas gdy większość pojazdów nie ma takich miejsc na fabrycznej podłodze!!! Te pojawiają się dopiero na podłodze pośredniej lub ramie pośredniej w trakcie zabudowy właśnie!!! I są to rozwiązania homologowane!!!

 

Ludzie - Wy nie macie pojęcia o czym piszecie!!

 

Jest to najlepszy dowód na to, że Wam wszelkie zmiany konstrukcyjne trzeba zabrać, bo nie długo się zamotacie przy regulacji ciśnienia w oponach i też stwierdzicie, że to zmiana konstrukcyjna!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że Wam wszelkie zmiany konstrukcyjne trzeba zabrać
:ok:ok tak przekazać ludziom którzy zrobią to dobrze i zgodnie z normami technologicznymi ,a nie jak tyle lat się to robił -organoleptycznie po pobraniu nauki u Kaszpirowskiego :shock::shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie chciałbym urażać Diagnostów. Zresztą wielu z nich, których nawet znam osobiście, wiem że ma wiedzę do prawidłowej ich oceny - w dużej mierze (choć nie każdej!). Ale to tylko przysłowiowy wyjątek potwierdzający regułę. Dlatego postuluję o likwidację zmian konstrukcyjnych W OBECNYM KSZTAŁCIE (!) z SKP!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę... Ono chyba nie jest zgodne z tym wzorem, które ostatnio było na stronach PIMOT

zgodne :P bo we wzorze są dwa par.9b i 9d a właśnie 9b tyczy się siedzeń zagłówków i pasów dlatego w potwierdzeniu mam 3 regulaminy 14,16,17

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już najlepsze wypowiedzi zamieszcza przyszły (O MATKO!!!) inżynier - nijaki Psuj

 

Takie durne teksty zostaw dla siebie. Mnie nie interesuje twoje wykształcenie a ciebie nie powinno moje, po raz kolejny masz do mnie wycieczki osobiste, mimo, że nawet nie pisałem do ciebie. Jednego punkcika ci brakuje do bana (po raz kolejny zresztą) i nie zmarnuj tego na bzdurne osobiste wycieczki.

 

pisząc o montażu w miejscach do tego przeznaczonych, podczas gdy większość pojazdów nie ma takich miejsc na fabrycznej podłodze!!! Te pojawiają się dopiero na podłodze pośredniej lub ramie pośredniej w trakcie zabudowy właśnie!!! I są to rozwiązania homologowane!!!

 

Nie obchodzi mnie jakie to są miejsca i gdzie się pojawiają. Jeśli nie ma ich w blaszaku - nie ma prawa być tam foteli. I dobrze wiadomo, że nie rozmawiamy o rozwiązaniach homologowanych, bo nie było by płaczu nad rozlanym mlekiem i tego tematu . Poza tym w pojeździe już zarejestrowanym o tym czy w danym typie pojazdu mogą być mocowania może wypowiedzieć się producent, a takowym przerabiający (nawet mający rozwiązania homologowane) nie jest UI - Mocowanie siedzeń w miejscach nieprzewidzianych do tego konstrukcyjnie dla danego typu pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.