Skocz do zawartości

Hak-Transit,jak zwiekszyc DMC przyczepy,opinia rzeczoznawcy?


rafantek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Na poczatek przywitam wszytkich, gdyz to moj 1 post.

 

Teraz napisze ze fajne macie to forum i sporo wiedzy... milo sie czyta

 

NAstepnie dodam ze postudiowalem pare tematow, to i owo wiem ale prosil bym o pare podpowiedzi.

 

Moj problem to Ford Transit. Obecnie DMC 3490, DMCzestawu 5490, Ładownosc 1890, MW 1600.

 

Samochod w tej chwili jest zarejestrowany jako Autobus - 15 miejsc.

na samochod mam wystawiony kwit o wymontowaniu 6 foteli, zostaje 9 miejsc i chce go przerejestrowac jako zwykly osobowy, i mysle ze z tym nie bedzie problemu. Dodatkowo i to stanowi temat postu chce zamontowac HAK

 

i z tabliczki wynika ze max DMC przyczepy to 2000kg, czy posiadajac opinie rzeczoznawcy, ze auto zostalo przystosowane do ciagniecia ciezszej przyczepy, diagnosta moze mi wbic wieksza wartość? Przegladalem katalogi ITS, w których 2 tak samo oznaczane modele maja rozne wartosci DMC, i osobiscie nie bardzo sie w tym łapie... Wiem ze homologacja jest wazniejsza od tabliczki i jesli pojazd byl homologowany na wiecej to mozna wbic wiecej, ale skad wziasc homologacje? albo czy mozna dopasowac moj pojazd do jakiegos z katalogu? Albo inaczej, co by bylo gdyby nie bylo tabliczki znamionowej (zagubiona) jak wtedy ustalic DMCprzyczepy?

Podsumowójac

1)czy opinia rzeczoznawcy wystarczy zeby wbic wieksze DMC przyczepy niz jest na tabliczce

2) jak ustalic DMC przyczepy jak by nie bylo tabliczki

3) czy na podstawie homologacji da sie to zmienic i jesli tak skad ja zdobyc?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba "trochę" chcesz naciągną dane do swoich potrzeb.

Po pierwsze tabliczka jest rodzajem homologacji i jeżeli

Obecnie DMC 3490, DMCzestawu 5490

To znaczy, że pojazd został homologowany na ciągnięcie przyczepy 2000 kg

Jeżeli uzyskasz homologację od producenta na dany pojazd (po nr VIN) - to i tak masz to co na tabliczce :!:

Jeżeli zgubisz tabliczkę - to nie dość, że masz dodatkowe koszty to i tak większej przyczepy prawdopodobnie diagnosta nie "ustali".

A jeżeli rzeczoznawca widząc tabliczkę ustali inną masę przyczepy - to niech zmieni zawód.

Moja propozycja - przestań kombinować, zmień samochód :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chetnie zmienil bym samochod, ale jak narazie nie udalo mi sie znalesc samochodu który mial by DMC przyczepy powiedzmy 2500kg i mieścił sie w 3.5t DMC, pomijajac terenowe (w rzeczywistosci, bo w katalogach takie widnieja...). Gdyby to bylo takie proste nie staral bym sie znalesc innego rozwiazania.

 

I wracjac, co jesli zginie tabliczka. Koszta to osobna sprawa, chodzi mi o procedure ustalenia ile to auto moze ciagnac przyczepy. Z sufitu tego nikt nie wezmie, wiec skad i na podstawie czego? Widzimisie diagnosty? Jakie sa procedury na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzimisie diagnosty

Diagnosta może widzi misie ,ale przede wszystkim przepisy

 

Z sufitu tego nikt nie wezmie

Z wszelkich dostepnych źródeł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dodać nic ująć :-D Jeżeli jest tabliczka nie ma opcji zmiany mas, jeśli nie ma tabliczki to stacje są wyposażone we wszelkiego rodzaju pomoce typu katalogi lub programy komputerowe z danymi często udostępnianymi przez partnerów czy też patronów danej stacji. Z powietrza nikt tego nie określi tym bardzie, że diagnosta pracujący jakiś czas na OSKP z czasem zdobywa doświadczenie i orientacyjnie wie w jakim zakresie mieści się DMC ciągniętej przyczepy. Wiadomo że nikt nie jest alfą i omegą ale świadomie nikt nie zawyży mas pojazdu.

 

[ Dodano: 02-09-2008, 12:16 ]

Przyznam że parę razy spotkałem się z samochodami z zagranicy (głównie z niemiec) które w briefie miały załóżmy DMC przyczepy 1200 kg a z tabliczki wynikało 1000 kg. Wydawało by się że trzeba pisać to co jest na (raczej) wiarygodnym papierku ale my musimy się trzymać tego co jest na tabliczce bo przy następnym BT inny diagnosta zweryfikuje te informacje i może zatrzymać DR no i klient ma pretensje do tego co pierwszy dopuścił z innymi masami. Ja mam wrażenie, że producent lub poprzedni wydział komunikacji (w tym wypadku niemiecki) zakłada że w samochodzie może jechać tylko kierowca i po załadowaniu większego ładunku na przyczepę masa nie przekroczy masy zestawu z tabliczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że parę razy spotkałem się z samochodami z zagranicy (głównie z niemiec) które w briefie miały załóżmy DMC przyczepy 1200 kg a z tabliczki wynikało 1000 kg. 

Na tabliczce znamionowej nie ma masy przyczep jest tylko masa zespołu pojazdów i wcale różnica pomiędzy masami drugą i pierwszą nie musi dawać nam masy przyczep. Masę przyczep określa producent i tylko świadectwo homologacji podaje tę masę, bardziej jestem skłonny przyjąć dane z brifu gdyż w większości przypadków jeśli nie było żadnych zmian konstrukcyjnych jest wypełniany z wyciągu ze świadectwa homologacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko z wyciągu z homologacji renault clio typ wariant wersja BB0U0F/BB0V0F

F2: 1510kg

F3: 2400kg

O1: 1200kg

a z różnicy wychodzi: 890kg

 

Z tego co pamiętam chyba żaden transit nie miał większej przyczepy jak 2000kg

 

ps. mam problemy z pisaniem na forum długą się łączy i wyskakuje że przekroczono limit czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem na stacji diagnostyczniej, zapytalem co jesli nie ma tabliczki, pan niejasno krecąc tlumaczyl ze ustala na podstawie katalogu i bazy kmputera... w katalogu rozbieznosci miedzy 1200kg a 2800kg dla transita... nie rozniacego sie niczym :) przynajmniej wg tego katalogu. Dla mnie to mocno dziurawe przepisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AL41 to jak określisz DMC zespołu pojazdów skoro DMC pojazdu + DMC przyczepy przekroczy tą wartość - wkradnie się niezgodność :evil::evil:

 

A czy pojazd ciągnący przyczepę musi być zawsze z kompletem osób lub ładunku czyli masa rzeczywista musi odpowiadać DMC.

Wracając do renault clio masa własna wynosi 1095kg

kierowca i podręczny bagaż daje nam 1200kg masy rzeczywistej i wtedy morze mieć przyczepę z hamulcem 1200kg i masa zespołu wynosi 2400kg.

Poniał. :D

z różnicy z tabliczki wynosi 890kg i taką przyczepę może ciągnąć jeśli masa rzeczywista pojazdu ciągnącego jest równa DMC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest możliwe aby maksymalna masa przyczepy określona w DR była większa niz wyliczona z tabliczki.

 

Potwierdzenie na to macie TUTAJ . Są to przypadki kiedy producent określa tak w świadectwie homologacji. W pojazdach przedstawionych do pierwszego badania technicznego w kraju, na które nie mamy homo, stosujemy zasadę DMC zespołu - DMC pojazdu lub z ogólnie dostępnych katalogów (tak jak przy braku tabliczki).

 

A jeśli przy badaniu okresowym widzimy w DR przyczepę większą niż wynika z tabliczki to nie ma podstaw do niepokoju i nie róbmy problemów klientom. No chyba, że ewidentnie widać kant (np. DMC pojazdu osobowego 1720 a przyczepa wpisana 2000)

 

Pomocny jest również parametr D z tabliczki znamionowej haka (określa on maksymalna siłę jaką możemy przyłożyć do haka w płaszczyźnie poziomej, nie mylić z masą przyczepy - bo i takiego gościa widziałem). Sposób w jaki można wyliczyć z niego maksymalna masę przyczepy dla danego pojazdu znajdziecie TUTAJ .

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj, no i mamy rzeczowa odpowiedz. Z tego wynika ze majac zespół pojazdow o DMC zespolu 5500kg, moge miec przyczepe o DMC i masie rzeczywistej 2500 jesli samochod w chwili jej ciagniecia ma mase rzeczywista nie wieksza niz 3000kg. Nie przekraczam wtedy DMC zespołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moge miec przyczepe o DMC i masie rzeczywistej 2500

 

JEŚLI producent tak przewidzi w katalogu dla tego auta. Nie widziałem jeszcze ŻADNEGO transita który by miał 2500 na haku. Volkswagena T4 i owszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tabliczce znamionowej nie ma masy przyczep jest tylko masa zespołu pojazdów

 

Proponuję czytać uważniej. Napisałem,że z tabliczki WYNIKA że masa przyczepy jest mniejsza a nie że na tabliczce jest masa przyczepy. Co do tych różnic to nie do końca się zgodze. Najprostrzy przykład to taki że klient za rok jedzie na badanie na inną stację (nawet na tą samą, nie pamięta się przecież co było rok temu) i diagnosta wnioskuje że masa ciągniętej przyczepy w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się z tabliczką i nie chce daćcpozytywnego wyniku. Ja osobiście nie czepiam się tego bo to ostatecznie nie wina klienta. Pisze zaświadczenie o zmianę w dowodzie i po kłopocie. Może się zdażyć że klient wyjaśnia mi z kąd wynikła różnica w zapisie no i jest problem. Ja musze się trzymać stanu faktycznego a dla klienta często ma to znaczenie ile ostatecznie może on ciągnąć na haku. Takie błędne koło się robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że masa ciągniętej przyczepy w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się z tabliczką

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego z racji tego że na tabliczce znamionowej nie ma dmc przyczepy, więc nie można nic wywnioskować porównując zapisy. Przykład, który podał Psuj powyżej a maglowany przeze mnie osobiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego z racji tego że na tabliczce znamionowej nie ma dmc przyczepy

 

Ok. Niech Ci będzie. To w takim razie powiedz mi co daje wynik odejmowania DMC zestawu - DMC samochodu z tabliczki znamionowej? Po prostu nie wiem o co Ci chodzi. Może się nie rozumiemy :-D

 

[ Dodano: 04-09-2008, 12:08 ]

Z resztą zakończmy tą dyskusję bo w temacie jakby nie do końca o to chodzi poza tym szkoda zaśmiecać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówcie co chcecie ale od lat zawsze ustalałem DMC przyczepy z hamulcem na podstawie różnicy Dmc zespołu pojazdów , a DMC pojazdu z tabliczki znamionowej.

Uważam że ona jest ważniejsza nawet od homologacji, dlaczego ?

prosty przykład dowód rejestracyjny jest odbiciem danych technicznych pojazdu badanego i tym samym tabliczki znamionowej , wszelkie niezgodnośći są NIEZGODNOSCIAMI ,

zwróćcie uwagę że producent nie wystawia homologacji do każdego indywidualnego pojazdu tylko na jakąś tam partię, a co tam dużo mówić - miałem kilka aut gdzie stwierdziłem niezgodnośc danych tech. np DMC itp. a WK z pretensjami do mnie że tak jest w homologacji i że to ja mam ustąpić a nie oni poprawiać -BO JEST WYDANA HOMOLOGACJA NOWEGO POJAZDU, a ja na to nieugięcie, że to tabliczka odzwierciedla prawdę o samochodziku - sprawa kilka krotnie obiła się o raccę prawnego, rzeczoznawce gdzie potwierdzono moją racje, więc panowie nie utrudniajmy sobie życia i innym...pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówcie co chcecie ale od lat zawsze ustalałem DMC przyczepy z hamulcem na podstawie różnicy Dmc zespołu pojazdów , a DMC pojazdu z tabliczki znamionowej.

Uważam że ona jest ważniejsza nawet od homologacji, dlaczego ?

prosty przykład dowód rejestracyjny jest odbiciem danych technicznych pojazdu badanego i tym samym tabliczki znamionowej , wszelkie niezgodnośći są NIEZGODNOSCIAMI ,

zwróćcie uwagę że producent nie wystawia homologacji do każdego indywidualnego pojazdu tylko na jakąś tam partię, a co tam dużo mówić - miałem kilka aut gdzie stwierdziłem niezgodnośc danych tech. np DMC itp. a WK z pretensjami do mnie że tak jest w homologacji i że to ja mam ustąpić a nie oni poprawiać -BO JEST WYDANA HOMOLOGACJA NOWEGO POJAZDU, a ja na to nieugięcie, że to tabliczka odzwierciedla prawdę o samochodziku - sprawa kilka krotnie obiła się o raccę prawnego, rzeczoznawce gdzie potwierdzono moją racje, więc panowie nie utrudniajmy sobie życia i innym...pozdrawiam

 

Dokładnie o to mi cały czas chodzi !!!! Ja wkażdym razie zawsze tak ustalałem a w razie niezgodności w DR poprawiałem zgodnie z tabliczką i koniec. Radan :ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczoznawca - człowiek instytucja w teczce... ;)

Czyli podsumowując - producent w wyniku badań homologacyjnych pojazdu i jego elementów stwierdza, że pojazd może ciągnąć przyczepę o masie takiej a takiej, pod warunkiem, że zestaw nie przekroczy określonej wartości co zyskuje moc prawną decyzją ministra właściwego ds. transportu. Ty na stacji robisz sobie jakieś odejmowanko (kompletnie nie uzasadnione przepisami) i obalasz całą homologację... No pogratulować takich radców :) DMC zespołu - DMC pojazdu mogą i wielu przypadkach się różnią od DMC przyczepy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wkażdym razie zawsze tak ustalałem a w razie niezgodności w DR poprawiałem zgodnie z tabliczką

 

Wszystko ok jak masz pierwszą rejestrację i nie masz np. wyciągu z homo. Jak najbardziej można w ten sposób to określić. I jest to sposób "bezpieczny". Natomiast nie ma przeciwwskazań aby ten parametr określić z katalogu, np. ITS-u i najprawdopodobniej tez nie pokryje się on z wyliczeniami z tabliczki.

 

Natomiast w przypadku niezgodności z DR sprawę można "odpuścić" pod warunkiem, że nie są to jakieś wartości kosmiczne - po prostu prawdopodobnie tak określił producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... No pogratulować takich radców

To nie byli moi radccy , źle sie może wyraziłem , a czemu zaraz ,, jakieś odejmowanko"? - bo artykułu nie ma?

Może do końca racji nie mam bo są diagności z bogatszą wiedzą niż ja; a ja muszę widocznie się jeszcze dużo nauczyć, lecz jak wspominałem wcześniej takie poczynanie niestwarzało mi później problemów z żadnym WK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok jak masz pierwszą rejestrację i nie masz np. wyciągu z homo. Jak najbardziej można w ten sposób to określić. I jest to sposób "bezpieczny". Natomiast nie ma przeciwwskazań aby ten parametr określić z katalogu, np. ITS-u i najprawdopodobniej tez nie pokryje się on z wyliczeniami z tabliczki.

 

Natomiast w przypadku niezgodności z DR sprawę można "odpuścić" pod warunkiem, że nie są to jakieś wartości kosmiczne - po prostu prawdopodobnie tak określił producent.

 

Faktycznie mając homologację może być inaczej. Zresztą sam piszesz że "najprawdopodobniej", więc ja tą tabliczkję uznaję za najważniejszą (nie mając homologacji). No chyba że jej nie ma to wtedy katalogi, baza danych.Natomiast to co jest w zagranicznych dokumentach (jeśli już o sprowadzonych mówimy) nie koniecznie musi być prawdą. Nie koniecznie te wartości muszą być zgodne z homologacją. Ja osobiście wole się trzymać tego co jest na tabliczce. W końcu te dokumenty wypisywał też jakiś urzędnik. Za granicą chyba też może się ktoś pomylić. Jak wspomniałeś jest to bezpieczne rozwiązanie a przyznam szczerze że homologację to miałem w ręce może ze 3 razy z czego wszystkie to były z tych nieszczęsnych quadów. Tak poza tym to z samochodu jeszcze nigdy. :D Co tam. Ja tak robie i jest to w pożądku. Nikt mnie za to nie ściga więc jest ok.

 

[ Dodano: 04-09-2008, 16:57 ]

Ty na stacji robisz sobie jakieś odejmowanko (kompletnie nie uzasadnione przepisami) i obalasz całą homologację...

 

Ok. Nie znam Cię na tyle żeby oceniać. Może pracujesz w tym zawodzie znacznie dłużej i Twoja wiedza jest obszerna, mało tego, przerabiałeś już wiele dziwnych przypadków i nie jedno widziałeś. chyle czoło, ale powiedz mi ile razy w życiu trzymałeś homologację w ręce od przeciętnego pojazdu żeby stwierdzić że to "odejmowanko" nie jest zgodne z homologacją ?? Ja prawie nigdy, a poprzedni dokument nie jest święty i również nie mam gwarancji że on się zgadza z homologacją zatem pozostaje tabliczka. Nie ma tabliczki to wtedy przepisuje z dokumentu poprzedniego ,a jeśli nie ma w dokumencie to wtedy dostępne pomoce. Nie wydaje mi się żebym robił coś nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.