Vat a koszulki odblaskowe

Dziś miałem sytuację, gdzie klient mnie zaskoczył znajomością prawa.

Otóż autko spełniające wymogi VAT, prawie koniec badania sprawdzam wyposażenie, tzn. trójkąt i gaśnicę, klient mówi że posiada również i kamizelkę odblaskową, ja mu rzucam mimochodem, że koszulka póki co nie jest obowiązkowa, a on mi na to, że słabo się znam na przepisach bo jego dwa razy zatrzymywała Policja i każdorazowo żądała okazania koszulki, i tu mnie zamurowało, pytam się klienta czy przedstawili mu jakąś podstawę prawną, a on mi na to że się ich pytał i powiedzieli mu, że jak ma wbity VAT w DR to takową koszulkę musi posiadać. Hmm..... zwątpiłem w siebie (czasem mi się to zdarza )

Czy mógłby ktoś mnie uświadomić czy ze mną tak źle, czy nie

Ps

Staram się uczyć zmian na bieżąco, ale może coś mi uciekło?

Nic ci nie uciekło. Póki co kamizelki nie są obowiązkowe w RP.

To jakaś bzdura. Co ma VAT do kamizelki odblaskowej. No chyba, że ktoś chce w ten sposób oznaczyć biznesmenów

Póki co kamizelki nie są obowiązkowe w RP.

są wymagane przy przewozie mat. niebezpiecznych

Oczywiście. Ja miałem na myśli "zwykłych" uczestników ruchu drogowego, no i tych z "VAT-em".

bo to mają być ocieplane kamizelki naVacie

Może fiskus wydał jakieś przepisy odnośnie VAT-u, i teraz trzeba mieć kamizelkę.

dziękuję wszystkim za wsparcie w tak ciężkich chwilach , a tak na poważnie to dalej nie mam pojęcia czy to klient miał wybujałą wyobraźnię czy to łódzki policjant widząc samochód na rejestracji z gór świętokrzyskich próbował go naciągnąć

dziękuję wszystkim za wsparcie w tak ciężkich chwilach , a tak na poważnie to dalej nie mam pojęcia czy to klient miał wybujałą wyobraźnię czy to łódzki policjant widząc samochód na rejestracji z gór świętokrzyskich próbował go naciągnąć

A co to był za pojazd

ford transit VAT1, jeżeli to ma jakiekolwiek znaczenie

policja czasem bywa nadgorliwa. gdzieś jest napisane, że taką koszulkę trzeba mieć posczas "wykonywania innych czynności na drodze", można pod to podciągnąć np wymianę koła, a skoro ma mieć podczas wymiany koła to MA MIEĆ cały czas w bagażniku. a tak na marginesie - mój znajomy niedawno ledwo wywinął się od mandatu za brak nalepki na tylnej szybie informującej o przewożeniu dziecka w samochodzie.... bez komentarza.

mój znajomy niedawno ledwo wywinął się od mandatu za brak nalepki na tylnej szybie informującej o przewożeniu dziecka w samochodzie

coś mi się wydaje, że są ewidentne próby naciągnięcia klienta na "łapówkę"

tak na marginesie, pamiętam jak mój kolega po fachu jeszcze parę lat temu (już razem nie pracujemy) jak zobaczył poloneza wjeżdżającego na stację podchodził do klienta i mówił "panie jak ja tu nie znajdę z cztery usterki to będzie dobrze", dalszego działania obu panów nie będę opisywał (chyba łatwe do przewidzenia)

mój znajomy niedawno ledwo wywinął się od mandatu za brak nalepki na tylnej szybie informującej o przewożeniu dziecka w samochodzie

coś mi się wydaje, że są ewidentne próby naciągnięcia klienta na "łapówkę"

tak na marginesie, pamiętam jak mój kolega po fachu jeszcze parę lat temu (już razem nie pracujemy) jak zobaczył poloneza wjeżdżającego na stację podchodził do klienta i mówił "panie jak ja tu nie znajdę z cztery usterki to będzie dobrze", dalsze działanie obu panów nie będę opisywał (chyba łatwe do przewidzenia)

A pamiętacie jak się dostawało mandat "za brudny silnik" ? Ot taka ciekawostka...

Bupiter - wg tego policjanta - jak wiozę trójkę dzieci to powinienem mieć trzy nalepki ...

Z drugiej strony... "Uwaga pirat" na TVN Turbo - w Gdyni zatrzymali Audi TT i zabrali kobiecie dowód rejestracyjny za to że tylne kierunkowskazy mrugały nie tym kolorem co trzeba (Amerykańska jakaś wersja była). POlicjant jak przyciśnięty nakazami to zawsze okazję na mandat znajdzie.

Z drugiej strony... "Uwaga pirat" na TVN Turbo - w Gdyni zatrzymali Audi TT i zabrali kobiecie dowód rejestracyjny za to że tylne kierunkowskazy mrugały nie tym kolorem co trzeba (Amerykańska jakaś wersja była).

Będąc na miejscu tego palusa postąpił bym tak samo.Mało tego, dochodził bym kto dopuścił ten samochód do ruchu wyk.BT/prawdopod.1 rej.z zagr./.Tajemnicą poliszynela są BT poj. z USA w stanie dziewiczym.

Z drugiej strony... "Uwaga pirat" na TVN Turbo - w Gdyni zatrzymali Audi TT i zabrali kobiecie dowód rejestracyjny za to że tylne kierunkowskazy mrugały nie tym kolorem co trzeba (Amerykańska jakaś wersja była).

Będąc na miejscu tego palusa postąpił bym tak samo.Mało tego, dochodził bym kto dopuścił ten samochód do ruchu wyk.BT/prawdopod.1 rej.z zagr./.Tajemnicą poliszynela są BT poj. z USA w stanie dziewiczym.

Powinno się ten materiał puszczać na szkoleniach dla diagnostów. Klientka sama "doniesie" na diagnostę byle by uniknąć zabrania DR.

Powinno się ten materiał puszczać na szkoleniach dla diagnostów. Klientka sama "doniesie" na diagnostę byle by uniknąć zabrania DR.

A może lepiej, zamiast ścigania diagnostów, napisać do odpowiednich władz o zmianę prawa dot. dopuszczenia kierunkowskazów koloru czerwonego. Ułatwiłoby to życie wszystkim zainteresowanym.

Powinno się ten materiał puszczać na szkoleniach dla diagnostów. Klientka sama "doniesie" na diagnostę byle by uniknąć zabrania DR.

A może lepiej, zamiast ścigania diagnostów, napisać do odpowiednich władz o zmianę prawa dot. dopuszczenia kierunkowskazów koloru czerwonego. Ułatwiłoby to życie wszystkim zainteresowanym.

Zgoda,tylko przepisy mamy takie jakie mamy i szlag mnie trafia jezeli przyjezdza klient i kiedy ja mu proponuję N to on zawija ogon i mówi mi ze konkurencja mu da P

Wracając do tematu kamizelek prawdopodobnie chodzi o:

P.O.R.D.

Art. 41. Osoba wykonująca roboty lub inne czynności na drodze jest obowiązana używać w sposób

widoczny dla innych uczestników ruchu elementów odblaskowych odpowiadających właściwym warunkom technicznym.

W każdej chwili pojazd może ulec awarii (np. złapać "gumę") więc element odblaskowy powinien być na wyposażeniu pojazdu i tak to prawdopodobnie interpretuje policjant.

Tak se wyimaginowalem

To powinien to interpretować w momencie wykonywania tej czynności, a nie na zapas A gdy nie chce mi sie brudzić i zadzwonię po pomoc drogową . . .

I co oznaczają "inne czynności na drodze"

A może to dotyczy malowania pasów i łatania dziur a nie wymiany koła przy samochodzie. Zamykając drzwi kluczykiem też wykonuję inną czynność