Skocz do zawartości

Zmiana do rozporządzenia ws. rejestracji pojazdów Dz.U 14/10


power

Rekomendowane odpowiedzi

Chciano dobrze, a wyszło jak zwykle. Z rozmów już wiem, że przepis ten będzie baaaardzo różnie interpretowany... Proszę zauważyć, że zapis skonstruowano tak, że z tłumaczeń zwolniono de facto nie konkretny dokument, ale tylko pewne fragmenty jego zawartości...

 

W praktyce będzie to zatem przepis martwy (bo dla świętego spokoju i tak będzie się tłumaczyć), bądź wydłuży proces rejestracji, gdyż najpierw będzie należało się udać do WK po wskazanie treści wymaganych do tłumaczenia, a dopiero potem do tłumacza...

 

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciano dobrze, a wyszło jak zwykle. Z rozmów już wiem, że przepis ten będzie baaaardzo różnie interpretowany... Proszę zauważyć, że zapis skonstruowano tak, że z tłumaczeń zwolniono de facto nie konkretny dokument, ale tylko pewne fragmenty jego zawartości...

 

Już jest interpretowany

http://www.patronat.pl/aktualnosci/2010/news20100022.htm

 

2. Przepis ust. 1 nie dotyczy dowodu rejestracyjnego wydanego przez właściwy organ państwa członkowskiego, Konfederacji Szwajcarskiej, państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym w zakresie zawierającym oznaczenia kodów zastosowanych w tym dowodzie, określonych w załączniku nr 3 do rozporządzenia.";

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze żeby było, że nie wymaga się tłumaczenia części zharmonizowanej, to OK, ale nie wymaga się jej tłumaczenia tylko w tym zakresie, który odpowiada kodom stosowanym u nas! A nasz DR nie (a więc i nasze przepisy w tymże cytowanym w przepisie załączniku nr 3) nie przewidują wielu pól...

Mamy pole J na DR owszem - ale już J1, J2 itd nie!! A w wielu krajach w tych dalszych dopiero polach jest wpisany faktyczny rodzaj pojazdu!!

Pole Z oznaczające rubrykę z badaniem technicznym w ogóle u nas nie jest przewidziane jako kodowane!! :) O przypisach do pól zawartych w rubrykach niekodowanych juz nie wspomnę :)

Naprawdę przeglądam pamięcią, ale nie przypominam sobie takiego wzoru DR, który nie wymagałby tłumaczenia...

 

Pomiędzy stwierdzeniem, że DR nie wymaga tłumaczenia, a "pewien zakres danych na DR" nie wymaga tłumaczenia jest spora różnica. Wytłumaczenie tego ludziom będzie ciężkie... bo przecież w necie napisali, ze "koniec z tłumaczeniami"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczenie tego ludziom będzie ciężkie... bo przecież w necie napisali, ze "koniec z tłumaczeniami"...
jak ktoś ma neta to znajdzie Dz U :ok

 

ale wytłumacz temu, co słyszał w sklepie :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Siemka

 

To Wy koledzy korzystacie z tlumaczen??? Przeciez nie ma podstawy prawnej by zadac od klienta przetlumaczonego DR na OBT...

Diagnosta winien znac europejskie jezyki lacznie z dialektami :) :) :)

A tak na powaznie to ja raczej nie korzystam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na powaznie to ja raczej nie korzystam...

 

Ja też nie korzystam z tłumaczeń no chyba, że pojazd z jakiegoś "dzikiego" kraju i właściciel ma tłumaczenie już zrobione i jeszcze sam podsuwa "bo może coś pomoże" wtedy nie odmawiam :) ale tylko z grzeczności :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja raczej nie korzystam...

a ile znasz języków ???

a tak na poważnie, to z ilu krajów masz nowe unijne DR ???

 

[ Dodano: 11-02-2011, 21:30 ]

no chyba, że pojazd z jakiegoś "dzikiego" kraju

na przykład Belgii ,

dobrze, że mamy dekodery vin i potrafimy improwizować , oby nas tylko kiedy nie zaskoczył jaki dziki zapis w DR ,,,bo też robię bez tłumaczenia pomimo, że mój WK nadal wymaga,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na przykład Belgii

A jaki widzisz w tym problem...No chyba ze nie ma TZ.... :razz:

potrafimy improwizować

A to juz 99% sukcesu... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

 

a tak na poważnie, to z ilu krajów masz nowe unijne DR ???

 

Nie wiem - ale znam angielski i umiem sie poslugiwac Googlem i katalogami. I daj boze nie mialem jeszcze problemu z ustaleniem danych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie ja znam trochę angielski, kolega dobrze niemiecki i jedziemy, jest TZ w aucie i jeszcze jakieś katalogi i heja do przodu. Problemu nie ma z osobówkami, natomiast te większe gabaryty typu jakieś "dzikie" naczepy i przyczepy oraz chińskie motorowery i quady doprowadzają mnie do nerw :lol: zwłaszcza jak są z krajów takich jak Belgia gdzie w DR nie ma nic a i w katalogu pusto :evil: wtedy trzeba jakoś inaczej sobie poradzić ale to już :x:x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem korzystam z tłumacza GOOGLE i powiem szczerze, że nieraz był pomocny szczególnie kiedy w dowodzie były jakieś śmieszne opisy lub dopiski. Z Danii to dopiero jest zagadka, Belgia przy tym to PAN PIKUŚ nie wspominając o Hiszpanii ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w szczególności rękopisy

o tym myślałem mówiąc:

"oby nas tylko kiedy nie zaskoczył jaki dziki zapis w DR "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.