Skocz do zawartości

Inicjatywa społeczna dotyczaca nowego cennika w SKP


Jerzy Malinski

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Państwo,

od wielu lat prowadzę stacje diagnostyczne. Tak samo jak i Wy, zaufałem Państwu Polskiemu i zainwestowałem swoje pieniądze w nowoczesną stację kontroli pojazdów. Dzisiaj zastanawiam się, jak przetrwać. Krytyczna kondycja ekonomiczna przedsiębiorców prowadzących stacje diagnostyczne jest wynikiem wieloletniego bezruchu administracji rządowej i polityków odpowiedzialnych za tę dziedzinę, którzy zapomnieli o systematycznej aktualizacji urzędowego cennika.

Widocznie nie doceniają, jak ważną pracę dla bezpieczeństwa ruchu drogowego wykonujemy.

Nie mamy wyjścia. Musimy im przypomnieć o naszym trudnym położeniu. W interesie własnym i tysięcy pracowników zatrudnionych w stacjach kontroli pojazdów, ale też – i nie ma w tym żadnej przesady – w interesie bezpieczeństwa milionów uczestników ruchu drogowego.

Dlatego zwracam się do Państwa z apelem o wspólne i solidarne podjęcie natychmiastowych działań w celu zmiany naszej fatalnej sytuacji finansowej. Dzisiejsza ekonomiczna zapaść stacji diagnostycznych jest rezultatem braku od 10 lat (poza małą korektą cenową z 2004 roku) podwyżki cennika przeglądów, radykalnego wzrostu kosztów mediów, podatków, oraz – w wyniku polityki szkoleniowej TDT – wzrostu pensji diagnostów. Na naszej złej kondycji finansowej waży także podwyżka stawki VAT wprowadzona w styczniu 2011 r., której wzrost pokrywamy z własnej kieszeni.

Szanowni Państwo,

wiem, że istnieją organizacje pracodawców, które powinny się zając tym tematem, ale jak widać ich działania nie przynoszą pozytywnych rezultatów. Nie ma sensu roztrząsać, dlaczego tak jest, nie ma sensu podważać ich pracy na rzecz naszego środowiska. Moja inicjatywa nie jest skierowana przeciwko komukolwiek. Jest próbą pozytywnego, wspólnego działania w interesie nas wszystkich.

U jej podstaw leży moje i wierzę, wszystkich Państwa przekonanie, że nie stać nas już na dalsze cierpliwe czekanie, aż ktoś ten temat załatwi za nas! Z tą intencją zwracam się do Państwa z prośbą o upoważnienie mnie, do zajęcia się tą sprawą. Nie chcę tworzyć nowej organizacji, nie chcę również od Państwa żadnych pieniędzy, robię to dla siebie i dla nas wszystkich.

Szanowni Państwo,

jak zamierzam działać?

Pierwszym warunkiem mojego skutecznego działania jest uzyskanie przeze mnie od Państwa upoważnienia do uruchomienia inicjatywy. Proszę o to, by Państwo podpisali załączone upoważnienie, w ramach którego będę mógł rozmawiać z posłami i politykami. Nie jako Jerzy Maliński, ale jako osoba reprezentująca i artykułująca nasz wspólny interes. Moje rozmowy będą dotyczyć tylko i wyłącznie kwestii związanej z jak najszybszą aktualizacją cennika. Tak określony byłby mój mandat. Innymi sprawami, ważnymi dla naszego środowiska, niech się zajmą organizacje patronujące naszym SKP. Jeśli wesprzecie Państwo moją inicjatywę upoważnienie proszę kierować na mail ratujstacje@ratujmystacjediagnostyczne.pl

 

Drugim warunkiem mojego odpowiedzialnego działania jest komunikacja pomiędzy mną i Państwem. W miarę moich, siłą rzeczy, skromnych możliwości, deklaruję, że na bieżąco będę informować o podejmowanych działaniach. Proszę też, aby Państwo poparli te działania odpowiednim wpisem zamieszczonym na Facebooku pod tytułem „Ratujmy Stacje Diagnostyczne”.

Zapewniam również Państwa, iż jako wieloletni przewodniczący zarządu „Koalicji na rzecz Auto-gazu”, prowadziłem skuteczne w imieniu tamtego środowiska negocjacje w sprawach takich jak podatki dla autogazu w Polsce, czy przepisów technicznych dla wykonywania samochodowych instalacji gazowych z przedstawicielami rządu, prasy praz posłami zarówno partii rządzących, jak i opozycji.

Posiadam niezbędne doświadczenie i umiejętności, aby przypomnieć ludziom władzy, że nasza grupa przedsiębiorców, choć nieliczna, wykonuje bardzo ważną rolę w życiu społecznym i nie należy o nas zapominać; że nasze sprawy muszą być załatwione już teraz, bo za długo czekaliśmy cierpliwie na ich załatwienie.

Moim celem jest dotarcie z argumentacją na rzecz zmiany istniejącego ekonomicznego położenia stacji diagnostycznych do tych wszystkich, którzy odpowiadają w Państwie za tę dziedzinę aktywności gospodarczej: przedstawicieli administracji, posłów, polityków, analityków, ale też do mediów, które w tej sprawie mogą i powinny być naszym sojusznikiem. Raz jeszcze podkreślam, podejmujemy walkę o nasz interes, ale też o interes społeczny, który zawiera się w naszej współodpowiedzialności za bezpieczeństwo ruchu drogowego, za zmniejszenie tragicznej statystyki wypadków na naszych drogach.

Licząc na Państwa wsparcie, pozostaję z szacunkiem,

 

Jerzy Maliński

 

 

 

 

 

Uzupełnienie wykazu prac legislacyjnych Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej na 2012 rok.

 

 

http://bip.transport.gov.pl/pl/bip/projekty_aktow_prawnych/uzupelnienie_wykazu_2012/px_uzupelnienie_wykazu_9_03_12.pdf

 

 

beztytuu1xfg.jpg

 

 

 

„Z tej tabeli wynika, iż zmiana naszego cennika została odroczona w czasie więc nie ma co liczyć na szybkie zmiany!”

 

 

 

 

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
ale jak dla mnie to my nie prowadzimy czy nie pracujemy na stajach diagnostycznych tylko na stacjach kontroli pojazdów

 

żadna różnica, a ludzie częściej używają zwrotu diagnostyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, oraz – w wyniku polityki szkoleniowej TDT – wzrostu pensji diagnostów.

 

 

...

 

Z całym szacunkiem, ale nawet jakby dignostów było "na pęczki" to ja bym za np.2 tyś. zł nie pracował w tym zawodzie. Uważam, że niezbyt stosowny jest tutaj ten argument. I co znowu diagnosta zły? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, oraz – w wyniku polityki szkoleniowej TDT – wzrostu pensji diagnostów.

 

 

...

 

Z całym szacunkiem, ale nawet jakby dignostów było "na pęczki" to ja bym za np.2 tyś. zł nie pracował w tym zawodzie. Uważam, że niezbyt stosowny jest tutaj ten argument. I co znowu diagnosta zły? :(

 

 

Nie chodzi tu o wszczynanie kolejnej wojenki, miedzy diagnostami, a właścicielami stacji.

Kilka lat temu TDT, jak twierdzili jego przedstawiciele rozpoczął akcje w celu "odzyskania szacunku do zawodu diagnosty" nie chcę tej akcji krytykować skądinąd było to słuszne.

W wyniku tej akcji obniżyła się dostępność do zawodu diagnosty, a w niektórych latach zdawalność egzaminów diagnostów była w okolicach 4%.

Taki stan rzeczy spowodował, nie właściwe zachowania, niektórych diagnostów, szczególnie tych którzy za 1000 zł pozwalali "wieszać" na innych SKP, swoje nazwisko, że tu pracują co było nieprawdą. Znam wiele SKP które maja zarejestrowane takie "martwe" dusze diagnostów, żeby dostać zezwolenie na działalność.

Sam kolega tutaj przyznał się, że za 2000 nie chce pracować, tym czasem, czasy są ciężkie plajtuje wiele firm i ludzie tez mniej zarabiają niż przed laty.

W warszawie można spokojnie zatrudnić dobrego mechanika za 1800 netto, natomiast na diagnostę trzeba już 4000 zł netto.

Zgadzam się, że diagności powinni zarabiać więcej, w tym zawodzie niezbędna jest duża wiedza praktyczna, teoretyczna i prawna, jednak dzięki polityce TDT różnica, ta zrobiła się zbyt duża, dla właścicieli SKP, bo jeżeli doliczyć ZUS od takiej pensji to okazuje się, że SKP żeby się utrzymać musi robić więcej przeglądów i zaczyna się wyścig szczurów, bonusy, specjalne traktowanie gratów u klientów itp.

Jasne , że nie wszyscy właściciele SKP są ok, są i tacy pazerni, którym zawsze mało, ale są i tacy którzy rozumieją, że SKP to nie tylko biznes , ale też pewne zadanie ważne społecznie.

Trzeba jednak zapłacić rachunki, muszą mieć więcej pieniędzy, więc chcą robić więcej przeglądów i tak nakręca się spirala, która wiedzie donikąd.

Mnie osobiście przeraża fakt, jak wielu ludzi nie rozumie że takie pomysły jak uwolnienie cen na SKP czy też likwidacja SKP zemści się w postaci zwiększenia śmierci i kalectw na naszych drogach i nie jest to demagogia prowadzona przez kogoś z branży tylko czysta prawda.

Wystarczy zadać sobie pytanie. kto zwróci uwagę na te miliony pojazdów jeżdżących po naszych drogach od motorowerów, z przerobionymi silnikami po Tiry przeciążane, cysterny czy niesprawne autobusy wiozące nasze dzieciaki na kolonie? Puścić to wszystko samopas?? Jakie będą koszty społeczne takich decyzji?

Inna sprawa, że nasze środowisko samo pracuje na takie negatywne opinie, wykonując swoja robotę nierzetelnie czy też stemplując dowody bez aut, ludzie to widzą i wściekają się traktując opłatę na SKP jako koleiny podatek.

Nie wiem , kto jest autorem tego artykułu w wirtualnej Polsce, jeżeli PISKP to gratuluje, bo zamiast przysłużyć się wspólnemu interesowi, rozdrażnia tylko niepotrzebnie społeczność kierowców i daje argumenty przeciwnikom SKP, a nie pomaga w unormowaniu sytuacji.

Brak aktualizacji cennika jeszcze bardziej zdegeneruje poczynania właścicieli i diagnostów na rynku, dlatego od tego trzeba zacząć, warto też zacząć się mocniej integrować branżowo, w celu eliminacji własnych patologi i podjęcia wspólnych działań w celu tworzenia prawidłowego środowiska prawnego, dla naszej branży, ale od tego są już organizacje jak PISKP i Patronat.

Nie idzie im najlepiej, ale to już chyba nasza wina, dzwoniłem do około 1700 stacji, a dziś mam tylko 61 upoważnień od właścicieli SKP żeby rozmawiać z ludźmi władzy o cenniku. Fakt że może nie udało mi się dotrzeć do właścicieli tylko rozmawiałem z pracownikami, ale mimo to jest to odzew żenująco mały.

Brak poparcia spowoduje, brak wprowadzenia zmian w cenniku bo PO dziś ma zbyt wiele politycznych kłopotów, żeby brać sobie na głowę jeszcze jeden wydając na świat koleina zwyżkę cennika.

Jestem natomiast pewien, ze bez aktualizacji cennika , będzie jeszcze więcej "bonusów" do przeglądów, jeszcze więcej przypadków "niepoważnego prowadzenia przeglądów" i faktycznie zamiast dbałości o bezpieczeństwo od strony technicznej, na drogach przegląd SKP będzie tylko podatkiem dla użytkownika pojazdu.

Uważam, że trzeba zrobić wszystko a może jeszcze więcej żeby takiej sytuacji się przeciwstawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

 

 

 

 

....Jestem natomiast pewien, ze bez aktualizacji cennika , będzie jeszcze więcej "bonusów" do przeglądów, jeszcze więcej przypadków "niepoważnego prowadzenia przeglądów" i faktycznie zamiast dbałości o bezpieczeństwo od strony technicznej, na drogach przegląd SKP będzie tylko podatkiem dla użytkownika pojazdu.

Uważam, że trzeba zrobić wszystko a może jeszcze więcej żeby takiej sytuacji się przeciwstawić.

Ceny trzeba podnieść jak najbardziej. I zapewniam, że jezeli brak konkretnych działań doprowadzi do takiej patologii jak jest to napisane, to nie bede już wtedy zasilał szeregów zawodu diagnosty. Dlatego mam nadzieję, że akcja się powiedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak dla mnie to my nie prowadzimy czy nie pracujemy na stajach diagnostycznych tylko na stacjach kontroli pojazdów

 

żadna różnica, a ludzie częściej używają zwrotu diagnostyczna.

 

wiem , że tak jest .

 

obok tego są też zwroty :

 

"przyjechałem na rejestrację "

"chciałem przedłużyć dowód "

"potrzebuję stempel lup pieczątkę "

"mogę wjechać ?"

itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponti - określenie stacja diagnostyczna i stacja kontroli pojazdów to w zasadzie synonimy. Trafimy na nie i w mowie potocznej, ale i nie rzadko w półoficjalnej i oficjalnej. Każdy na rynku pojazdów samochodowych wie co oznacza stacja diagnostyczna i z pewnością nie pomyli jej z niczym innym. Z kolei SKP to tylko synonim tej nazwy zawarty w aktach prawnych. Spór trochę analogiczny do kwestii czy mówi się "stacja paliw", "czy stacja benzynowa". Z kolei przypadki, które Ty podałeś, to już bardziej slang i "język ulicy" i z pewnością nie można ich zrównywać z nazwami SKP czy stacja diagnostyczna.

Myślę, że temat tego wątku jest inny, a to forum to nie Rada Języka Polskiego czy forum legislacyjne, żebyśmy się kropki nad i czepiali.

Dlatego... uważam, że jednak się czepiasz 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że temat tego wątku jest inny, a to forum to nie Rada Języka Polskiego czy forum legislacyjne, żebyśmy się kropki nad i czepiali.

 

Może i nie temat na takie dywagacje ale określenie nas słowem diagnostyk nie diagnosta czytanym w różnych arytkułach już mnie trochę wkurza :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie ludki mówią najczęściej panie kierowniku ,ale zależnośc jest taka, im ktoś ma samochód w gorszym stanie ,tym milej się zwraca :evil::evil::evil::evil: i te maślane oczka ..................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zależność jest jeszcze jedna im klient młodszy tym szacunek do innych(przeważnie starszych) mniejszy

Dziwne to.

Jakoś tak to się odwróciło..... :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam pragnę poinformować że od ubiegłej soboty wysłałam 600 listów do SKP na terenie całego kraju tj do stacji z listy ITS i PISKP jak na razie wróciło 6 upoważnień zobaczymy co dalej jak bardzo właścicielom zależy na zmianie cennika. Pozdrawiam RM

 

[ Dodano: 24-04-2012, 13:30 ]

Codziennie listonosz przynosi nowe upoważnienia, oby tak dalej........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.