Wszystko o SAM`ach

witam wszystkich bardzo serdzenie, jestem nowy... i mam pytanie, a raczej proźbe żebyście napisali mi wszystko o SAM`ach, ponieważ jestem ledwo co po kursie, na którym o SAM`ach nie bylo prawie nic, oprocz: w jakim dzienniku ustaw to znalesc. tak wiec jakbyscie mogli napisac:

- JAK PRZEPROWADZACIE BADANIE TECHNICZNE PRZYCZEPKI LEKKIEJ SAM?

-CO WYMAGACIE? NA CO ZWRACACIE UWAGE?

-CZY SZEROKOSC PRZYCZEPKI MOZE BYC 2,55m?

-ILE PIENIEDZY BIERZECIE? GDZIE UMIESZCZACIE NUMER I TABLICZKE?

-I SKAD BIERZECIE NUMER(CZY WY GO NADAJECIE=-WOJEWODZTWO, POWIAT, NUMER STACJI, NUMER KOLEJNEGO SAM...)?

-GDZIE MOGE ZNALESC JAKIES PRZYDATNE INFORMACJE NA TEMAT SAM`OW?

DZIEKI ZA CZAS POSWIECONY I ZA POMOC.

ARIZONA twoje pytania świadczą o tym że na kursie diagnostów mało uważałeś na to co mówią wykładowcy.

Sądząc po Twoich pytaniach to chyba wcale niebyłeś na kursie albo spałeś

Odpowiedż na wszystkie pytania znajdziesz na forum wystarczy skożystać z wyszukiwarki

no wiec dobra, spodziewalem sie tego. chce sie poprostu upewnic, zrobic cos dobrze zeby nie popelnic bledu. no przeczytalem na forum co jest, ale to kilka tematow tylko... no wiec skad wlasciciel ma mniec wniosek o przeprowadzenie badadania zgodnosci sam? i jak ja mu umieszczam te numery to on ma miec jakies pozwolenie od starosty? wiem co mu musze wydac za zaswiadczenia. a na kursie bylem, tylko wszystkiego nie da sie zapamietac, to jest tyle materialu ze dzieki... poprostu chcialem wiedziec jak wy to robicie...

Wniosek jak poszukasz to znajdziesz na forum . Gość powinien wypełnić wniosek, dołaczyć 4 fotki, rysunek ramy, podwozia. Powiniem posiadać również Decyzję (skierowanie)od Starosty na nabicie numerów i wykonanie tabliczki - decyzja na SKP na której pracujesz , inaczej tego nie bierzesz.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w zawodzie .

Po krótce to jest tak.

Klient robi sobie przyczepkę. Udaje się do WK po:

1. tablice próbne na dojazd na stację,

2. Zezwolenie na nabicie numerów i tabliczki zastępczej (zezwolenie musi być na Twoją stację - w zezwolenie zawarty jest numer który masz nabić)

Potem klient opłaca OC i przyjeżdza do ciebie.

Dla diagnosty musi mieć wniosek wraz z opisem przyczepki, rysunek nadwozia, podwozia lub ramy własnej konstrukcji oraz zdjęcia z 4 stron pojazdu wymiary 13x18 lub 10x15 ( to wszystko zostaj u Ciebie).

Jak to masz to robisz pierwsze badanie SAMA i inną czynność nabicie numerów i tabliczki.

Jak wszytko OK to wynik P i termin bezterminowo jeśli DMC jest do 750kg.

Na co zwrócić uwagę. Dobrze mieć wagę lub zaprzyjaźnioną firmę z legalizowaną wagą aby klient zważył przyczepkę tzn. ustalić MW.

Ponadto przyczepka musi mieć: chlapacze, światło cofania, zaczep oryginalny bez żadnych przeróbek, linkę zabezpieczającą w razie zerwania połączenia pojazd-przyczepa, oświetlenie tablicy rejestracyjnej.

Jak coś pominąłem to koledzy dopiszą lub poprawią.

światło cofania

p. mgłowe, cofania nie musi być. Nie ma na nie miejsca nawet we wtyczce.

Masz rację Psuj przeciwmgłowe, nie cofania. Myślałem co innego i co innego napisałem.

Sie zdarza

wielkie dzieki za pomoc, juz wiem jak to wyglada. i jeszcze tylko jedno: skąd ten koleś ma mieć wniosek, który ma wypełnić i nam przedstawić, w dzienniku ustaw on jest, wiem jak wyglada, ale nie udalo mi sie doczytac skąd on go dostaje. i czy masa własna musi być wpisana przez uprawnionych do tego ludzi z wagą legalizowaną? czy we wniosku wystarczy to co klient wpisze?

Wniosek jest w programie Norcomu lub u nas wydaje też WK. Można też zrobić ksero z DzU.

A wniosek wypełnia klient, ale my musimy wszystkie zapisy sprawdzić czy się zgadzają.

Tak przy okazji jak piszecie w dokumentach liczbę osi 1 czy 2 ? jeśli przyczepa SAM ma dwie osie oddalone od siebie o np. 75 cm (według przepisów jest to oś pojedyncza )

Ja piszę liczbę osi 1 liczba kół 4 .

ja piszę w DIP liczba osi 2,

a w uwagach piszę: liczba osi z natury 2 liczba osi wg art 4.1 = 1

Kolego "Robert OSKP" - trochę więcej profesjonalizmu. Czytanie nie boli. Diagnosta powinien znać definicję osi pojedyńczej. Może jej nie znać urzędniczka z WK.

No ale pojechałes mi po rajtuzach

Po prostu staram się wszystko dokładnie opisywac

Ponieważ jest to oś pojedyńcza [ często występująca przy lawetach ] to piszę : liczba osi - 1 , rozstaw osi - 0,75 m , liczba kół - 4 .

Jeśli liczba osi - 1, to po co rozstaw osi? Jak może być oś pojedyńcza "rozstawiona"?

Rozstaw osi wpisuję po to , aby pokazać, że 2 osie o takim rozstawie zaliczane są do osi pojedyńczej. Aby w przyszłości ktoś nie zechciał zmienić zapis na 2 osie.

Ciekaw jestem jak napiszesz na zaświadczeniu z badania technicznego po kolizji lawety z uszkodzoną zakładajmy drugą osią /skrzywina. zużyty nadmiernie bieżnik lub różne rozmiary opon/ ,np na pierwszej osi dwie różne opony lub drugiej

Przykład wpisu --Ponieważ dwie osie w tym pojeździe, ze względu na rozstaw , zaliczane są do osi pojedynczej , opony wszystkich kół muszą być jednakowe.

Skoro są dwie osie to dwie muszą być wpisane w DIP-ie

Robiłem OBT lawety która miała trzy osie zamontowane centralnie (rozstaw ok. 80/80 cm)

Uznanie dwóch osi za pojedyńczą ze względu na rozstaw jest stosowane w celu ograniczenia nacisku osi to samo z osiami wielokrotnymi im dalej od siebie tym mają większe naciski

Jeżeli najbliższa sąsiednia oś oddalona jest od danej osi o mniej niż 1 metr, to obie te osie stanowią jedną oś. Taki jest zapis prawny. Taki zespół osi traktowany jest jak JEDNA oś. Oczywiście należy nazwać taki zespół osi - osią podwójną, czy nawet niekiedy potrójną, ale ciągle będzie to JEDNA OŚ. Przykład: liczba osi - 1 (podwójna), liczba kół - 4; liczba osi - 1 (potrójna), liczba kół - 6. (ten układ spotykamy bardzo rzadko).

Natomiast jeżeli odległość pomiędzy osiami przekroczy 1m, ale nie przekroczy 1,80m (dawniej 2m), to wówczas mamy do czynienia z tzw. osią wielokrotną. W przypadku osi wielokrotnej należy określać liczbę osi wchodzących w jej skład.

To może ktoś wrzuci skan DIP-u z tymi osiami do działu http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewforum.php?f=108

Jeżeli najbliższa sąsiednia oś oddalona jest od danej osi o mniej niż 1 metr, to obie te osie stanowią jedną oś. Taki jest zapis prawny.

niestety jest trochę inaczej

§ 4. 1. Przez os pojedyncza rozumie sie os oddalona od osi sasiedniej o wiecej niz 1,8 m lub dwie sasiednie osie oddalone od siebie o mniej niz 1 m, a przez os wielokrotna - zespól zlozony z dwóch lub wiecej osi, zwanych "osiami skladowymi", w którym odleglosc miedzy sasiednimi osiami skladowymi jest nie mniejsza niz 1 m i nie wieksza niz 1,8 m.

Przykład: liczba osi - 1 (podwójna), liczba kół - 4;

może też być liczba osi - 1 liczba kół - 4 przy kołach bliżniaczych

czyli liczba osi z natury (2 , 3 itd) a nacisk dla pojedyńczej

§ 5. 1. Nacisk osi nie moze przekraczac w przypadku:

1) pojedynczej osi nienapedowej - 10 ton;

Przepraszam Cię Jacdiag , ale przytaczasz par 4.1 . przez oś pojedyńczą rozumie się......... , a dalej piszesz , że liczba osi z natury [ 2,3 i.t.d.] a nacisk pojedyńczej . Czy dla Ciebie pojedyńcza nie oznacza 1 .