Problem ze Starostą

Witam wszystkich. Przeszło miesiąc temu udało mi się zdać egzamin na diagnostę. Byłem w ogromnym szoku bo za pierwszym razem. Złożyłem dokumenty o wydanie pieczątek i doznałem następnego szoku. Okazało się że mam nieodpowiednie wykształcenie. Ukończyłem liceum zawodowe (Z.Sz.Samoch.). Może słyszał ktoś o takim przypadku? Czy jedynym wyjściem jest powrót do szkoły? Podobno niektóre starostwa honorują takie wykształcenie.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY

z dnia 4 listopada 2004 r.

w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do diagnostów

Dz. U. nr 246 poz. 2469

 

§ 2. Diagnostą uprawnionym do wykonywania badań technicznych pojazdów może być osoba, która spełnia jeden z następujących warunków:

1)

2) posiada średnie wykształcenie techniczne o specjalności samochodowej i udokumentowane 4 lata praktyki w stacji obsługi pojazdów lub w zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów na stanowisku naprawy lub obsługi pojazdów;

sama szkoła to troche mało

poza tym gratulacje

jeżeli jeszcze nie znasz forum to wpisuj w poczekalni

faktycznie nie znam forum ale co do praktyki to mam jej znacznie więcej niż 4 lata

Ale wykształcenie nie takie

Witam wszystkich. Przeszło miesiąc temu udało mi się zdać egzamin na diagnostę. Byłem w ogromnym szoku bo za pierwszym razem. Złożyłem dokumenty o wydanie pieczątek i doznałem następnego szoku. Okazało się że mam nieodpowiednie wykształcenie. Ukończyłem liceum zawodowe (Z.Sz.Samoch.). Może słyszał ktoś o takim przypadku? Czy jedynym wyjściem jest powrót do szkoły? Podobno niektóre starostwa honorują takie wykształcenie.

gratulacje z powodu zdanego egzaminu ale z tym wyksztalceniem to .....

a slyszalem ze jak przyjmuja na egzamin to sprawdzaja wyksztalcenie

kolejne opowieści bez pokrycia.

szkoda że nie masz choć średniego zaocznie

Nie bardzo rozumiem w czym jest problem - moim zdaniem spełniasz warunki :

- ukończyłeś czteroletnie liceum zawodowe o specjalności mechanik samochodowy które kończy się maturą , czy to nie jest wykształcenie średnie techniczne ? czy gdzieś jest napisane, że diagnosta musi mieć dyplom technika ?

Ja też tu nie widze problemu. Myślę, że ktoś tu przekombinował

Znam osobiście diagnostę z takim wykształceniem. Nie miał żadnych problemów.

Andrzej-w napisał tylko że skończył liceum zawodowe w zespole szkół samochodowych a nie napisał na jakim kierunku się uczył. Przecież w takiej szkole są różne kierunki.

Andrzeju W! Twój problem tkwi w szczegółach o których trudno rozmawiać na forum. Napisz mi dokładnie jaką szkołę ukończyłeś i z jaką specjalnością. Może coś razem wymyślimy. jerzy.jedynak@wp.pl

Ja miałem ten sam problem i musiałem eksternistycznie kończyć technikum,tez miałem takie liceum jak ty i uprawnien mi niewydał i przykro mi ale miał racje według przepisów tak jest musi być technikum radze zapisz sie szybko do technikum bo tak niemasz szans uwziął sie i nieprzebrniesz tego jak by chcial to by ci wydal ale widze ze to taki przypadek jak umie i bez technikum sie nieobedzie.

Dzięki wszystkim za zainteresowanie. Po tym liceum mam zawód mechanik pojazdów samochodowych i tytuł robotnika wykwalifikowanego.Na cenzurce jest jeszcze zapis:

[ Dodano: 01-09-2007, 08:47 ]

"Świadectwo jest dokumentem stwierdzającym posiadanie średniego wykształcenia ogólnego i zasadniczego zawodowego na poziomie robotnika wykwalifikowanego lub pracownika o równorzędnych kwalifikacjach oraz uprawnia do ubiegania się o przyjęcie na studia w szkołach wyższych. " Szkoda że nie poszedłem do technikum hotelarskiego czy gastromicznego miałbym problem z głowy

28.03.2004 r. w sprawie wymagań w stosunku do diagnostów samochodowych.

Odpowiadając na pismo Pana Marszałka z dnia 15 stycznia 2004 r. Nr SPS-0202-6160/04 przekazujące interpelację Posła na Sejm Pana Stanisława Rydzonia w sprawie wymagań w stosunku do diagnostów, uprzejmie informuję:

Obecnie wymagane kwalifikacje dla diagnostów samochodowych zostały określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 28 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do diagnostów (Dz. U. Nr 208, poz. 1769). Jednym z podstawowych wymagań w stosunku do diagnostów, umożliwiającym uzyskanie uprawnień do przeprowadzania badań technicznych pojazdów zgodnie z § 2 ww. rozporządzenia jest posiadanie udokumentowanej praktyki w stacji obsługi pojazdów lub w zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów. Zgodnie z tymi przepisami należy zaliczyć diagnoście praktykę ukończoną w ww. jednostkach, których działalność zgodnie z wpisem o działalności gospodarczej polega na obsłudze i naprawie pojazdów. Natomiast nie można zaliczyć diagnoście praktyki ukończonej w zakładzie (warsztacie) naprawy pojazdów prowadzonej przez przedsiębiorcę wyłącznie dla potrzeb własnych, kiedy działalność ta nie jest ujęta w ewidencji działalności gospodarczej lub odpowiednim rejestrze. W tym przypadku przedsiębiorca nie ma możliwości wystawienia wiarygodnego dokumentu potwierdzającego okres zatrudnienia diagnosty.

Dokumentem potwierdzającym posiadaną przez kandydata na diagnostę praktykę jest świadectwo pracy wystawione przez przedsiębiorcę prowadzącego tę stację lub zakład naprawy pojazdów potwierdzające okres zatrudnienia i zajmowane w tym okresie stanowiska związane z obsługą i naprawą pojazdów.

Podsekretarz stanu

Witold Górski

Warszawa, dnia 4 lutego 2004 r.

W marcu 2004 roku obowiązywały jeszcze stare przepisy w tej mierze - o ile dobrze pamiętam ...

Nieststy panie Fiedorowicz, sprawdziłem i dz. u. nr 208 poz. 1769 została uchylona.

Wiem ,że dane przepisy ,się zmieniły ale zacytowałem pismo które opisuje zasady liczenia

praktyki dla uprawnionego diagnosty i udokumentowania jej - przecież to się nie zmieniło .

A jeśli tak to przepraszam, ale ja mam problem z wykształceniem i narobiłem sobie nadziei, że mam jakieś rozwiązanie. A swoją drogą czy zmiana miejsca zameldowania i próba z innym starostą ma jakiś sens? Czy uprawnienia wydaje starosta odpowiedni do miejsca stacji kontroli?

Odpowiedni do miejsca zamieszkania.

Odpowiedni do miejsca zamieszkania.

Andrzej jestem na 200 % pewny, że jesteś POLAKIEM.

Jakieś niezrozymiałe dla mnie są te LO zawodowe - matura i robotnik kwalifikowany. Czyli co albo kariera naukowca albo dokarka czy frezarka ? Na jaką cholerę komu takie wykształcenie ?

Masz racje ja tez jestem po Liceum Zawodowym i powiem szczerze to du... mi sie to dzisiaj przydalo.

Jeśli mogę doradzić zmiana starosty nic nie zmieni, gdyż nie on decyduje komu wydać uprawnienie, tylko przepisy, które dobrze tu przytaczacie. Ponieważ jak piszesz na świadectwie ukończenia szkoły widnieje posiadanie średniego wykształcenia ogólnego doradzam ukończyć szkołę, która pozwoli uzyskać tytuł technika.

Przed 2000r. uzyskał byś uprawnienie imienne diagnosty bez problemu, gdyż wystarczyło wykształcenie zawodowe (tzw. tytuł czeladnika czyli robotnika wykwalifikowanego). A Ci, którzy pracowali w ciągłości na stacji kontroli pojazdów mogli przy kolejnych zmianach uzyskiwać z urzędu uprawnienia diagnosty, gdyż ich wzory zmieniły się już trzeci raz wraz ze sposobem ich uzyskania.

Oprócz zdrowia nic Cię nie kosztuje złożenie wniosku o wydanie uprawnienia, jednak otrzymując odmowę wydania możesz złożyć odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które też będzie miało związane ręce czytając o konieczności legitymowania się przynajmniej wykształceniem średnim technicznym. Obecnie są szkoły eksternistyczne może warto się temu przyjrzeć pod warunkiem, iż zaświadczenie o zdaniu egzaminu po ukończeniu szkoły będzie jeszcze uznawane i nie zmieni się zakres szkolenia i sposób egzaminowania. Ktoś tu ładnie napisał to jest Polska.

Sprawa jest jednoznaczna. Wyształcenie średnie techniczne, czyli musi być dyplom technika. Moim zdaniem starosta ma rację.

Panie PREZES sprawa nie jest jednoznaczna. W rozporządzeniu jest "wykształcenie średnie techniczne", a nie dyplomowany technik czy podobnie. Proszę mi znależć definicje tego sformułowania. Życzę powodzenia, bo nawet prawnikom się to nie udało. Sprawa wygląda tak , że niestety w urzędach siedzą ludzie , którzy mają swoje przekonania i tego się trzymają, zamiast radzić się mądrzejszych. Tak na marginesie to przemeldowałem się i w innym starostwie uprawnienia dostałem bez problemu. To jest POLSKA ! Pozdrawiam i szczerze nie życzę takich problemów.