Skocz do zawartości

Ford Mondeo kombi


wiesław

Rekomendowane odpowiedzi

Klient pyta jak by się miała sprawa przeróbki Forda Mondeo kombi na pic-kup ,chce odciąć tylną część nadwozia ,oczywiście to powmacniaś ,zostawić dwa przednie siedzenia,ma być typowy pikap,pyta jak to ma wyglądać formalnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyta jak to ma wyglądać formalnie ?

Teoretycznie powinien wykonać plan tego cuda udać się do rzeczoznawcy i skonsultować się oraz policzyć wytrzymałość konstrukcji (czy to jest wykonalne), następnie udać się do diagnosty po sprawdzenie zgodności tych zmian z warunkami technicznymi, następnie przystąpić do dzieła. Po wykonaniu opinia rzeczoznawcy (zawierająca min 3000 stron obliczeń-cieńszej nie przyjmuję :-D ), badanie techniczne i można odpisać VAT, bo wówczas będzie spełniał wymagania wg US.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie powinien wykonać plan tego cuda udać się do rzeczoznawcy i skonsultować się oraz policzyć wytrzymałość konstrukcji (czy to jest wykonalne), następnie udać się do diagnosty po sprawdzenie zgodności tych zmian z warunkami technicznymi, następnie przystąpić do dzieła. Po wykonaniu opinia rzeczoznawcy (zawierająca min 3000 stron obliczeń-cieńszej nie przyjmuję :-D ), badanie techniczne i można odpisać VAT, bo wówczas będzie spełniał wymagania wg US.

A praktycznie faktura/zaświadczenie - a jak przerobi Mondeo ciężarowe to i bez tego - i BT z opisem zmian... sądzicie że go nie uzyska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co dziwić - wczoraj bodajże był reportaż na TVN Turbo - w całej Polsce nie ma tylnych szyb do kombiaków Mondeo. Podobno nawet w Niemczech nie ma! Więc jak Ci pójdzie szyba z tyłu to koniec - tylko na pick-up'a przerobić :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klient ma warsztat blacharski ,bawi sie w rajdy motocyklowe i chce nim przewozić motocykle ,Polonezem truckiem nie chce jeździć,a na Navare go nie stać ,ma takie Mondeo jako wóz gospodarczy i dlatego wpadł na taki pomysł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klient pyta jak by się miała sprawa przeróbki Forda Mondeo kombi na pic-kup

 

Osobiście uważam, że trzeba ostrożnie podchodzić do takich przeróbek jakichkolwiek konstrukcji samonośnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Osobiście uważam, że trzeba ostrożnie podchodzić do takich przeróbek jakichkolwiek konstrukcji samonośnych.

 

 

Wpełni się z Tobą zgadzam. Należy zdecydowanie unikać ingerencji w strukturę nośną nadwozi samonośnych :( . Gdy klient załaduje na takiego pick-upa paletę cementu to auto złamie się w połowie, a klient stwierdzi że nie bylo zakazu przewozu palet :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku wina będzie ewidentnie jego, w końcu zna ładowność pojazdu... Większym, jak sądzę, problemem mogłaby sytuacja kiedy dochodzi do jakiegoś wypadku, wtedy będzie szukanie winnego - zmieniona sztywność nadwozia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku wina będzie ewidentnie jego, w końcu zna ładowność pojazdu...

 

W normalnym krajy TAK ale w Polsce nie jest to wcale takie oczywiste :sad: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Z racji że to mój pierwszy post na wstępie chciałbym wszystkich serdecznie przywitać.

Generalnie to ja jestem tą osobą która chce przerobić samochód o którym mowa.

Jak pisał pan Wiesław uprawiam sporty motorowe konkretnie Motocross i chodzi o to że wolałbym uniknąć sytuacji gdzie deptak zabierze mi dowód rejestracyjny a diagnosta będzie miał związane ręce i w tym momencie auto nawet na kurnik sie nie przyda.

Nie mam najmniejszego zamiaru upominać się o jakiś VAT lub zwrot innych kosztów od US chce jedynie samochód który wygodnie zawiezie mnie z motorem na tor i to wszystko. Co do masy załadunku taki motocykl zatankowany warzy 92 kg a wozić mam zamiar dwa więc też nie będą to żadne ciężary typu paleta cementu czy cegieł.

Pytanie co w przypadku kolejnego okresowego badania technicznego konkretnie problem ilości miejsc (jest pięć są dwa) czyli co za tym idzie brak siedzeń pasów bezpieczeństwa itp czy idzie to zmienić ? Rodzaj nadwozia nie jest wpisany w dowód rejestracyjny więc czy ta zmiana może z góry zapewnić wynik badania jako "odrzucony".

Dodam że widuje samochody bardziej "dziwaczne" po takich ingerencjach w nadwozie np Trabant, Tico, golf I II więc chyba jakoś idzie uregulować sprawy tak by jeździć w miarę zgodnie z prawem.

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

pozdrawiam Fifi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że można to wykonać zgodnie z przepisami i bez żadnych nagięć tak jak wspominałem wcześniej. Udaj się do rzeczoznawcy porozmawiaj o tym co chcesz uczynić, niech się nad tym pochyli policzy i jeżeli jest to wykonalne to wycieczka do diagnosty z nim ustal co i jak pod względem warunków technicznych. Jeżeli będziesz miał obie opinie zgodne co do wykonania to przystępuj do budowy i miłego użytkowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem usunięcie tylnych słupków osłabi sztywność całej konstrukcji nadwozia. Jeśli nie zostanie podłoga odpowiednio wzmocniona to pojazd złamie się mniej- więcej za środkowymi słupkami. Uważam taką zmianę konstrukcyjną za zbyt dużą ingerencję w homologowaną, obliczoną i przebadaną konstrukcję nadwozia pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia dachu też nie bez znaczenia chyba. Jakiś "pałąk" musiałby kończyć kabinę...

Z drugiej strony nie przesadzajmy - to nie jest a'wykonalne. Obawiam się jednak, że droga w pełni legalna (obliczenia, konsultacje, opinie itd.) może okazać się nieopłacalna...

Niby rakiety z tego nie zbudował - to fakt - ale przy dzisiejszych przepisach i kwestii odpowiedzialności sprawa faktycznie dyskusyjna... Nie jestem pewien, czy nawet kwestii zmiany DMC by tu nie było. A o pozytywnej opinii producenta to pewnie nie ma co marzyć...

 

Fifi_MX - pamiętaj, że to nie do końca chodzi o to, że Ty jeździsz i użytkujesz pojazd z głową - OK, wierzę Ci. Ale za rok lub dwa sprzedasz to cudo, następny właściciel właśnie zamarzy wozić tym palety z cementem i wtedy zaczną się schody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.