Skocz do zawartości

Badanie okresowe a klatka bezpieczeństwa ?


hary

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli jest to samoróbka to N i nie miałbym sentymentów a już na pewno nie wziąłbym na grzbiet odpowiedzialności za sportowca, który wierząc w przeróbkę jedzie mniej odpowiedzialnie. Mógłby mnie właściciel pociągnąć nawet do zachodniego trybunału to zdania nie zmienię jeżeli nie będzie to element poddany badaniom bezpieczeństwa (dotyczy nie tylko klatek bezpieczeństwa ale także kierownic, układu hamulcowego, zawieszenia... oraz wszystkiego innego co sportowiec we własnym zakresie poprawił) i nie interesują mnie żadne zapisy prawne czy jest to gdziekolwiek zamieszczone czy też nie a mam takie osobiste prawo na podstawie pkt 2 uwag pod załącznikiem nr 1, dział I, Dz.U. 155. Każdy orze jak może, jeden jest ślepy jak kret, drugiemu to wisi, trzeci w pędzie za kasą podbije nawet prom kosmiczny, kolejny boi się szefa albo swojej żony lub ma sentyment do sportów a ja nie mam nic po za własnym sumieniem, które mi nie pozwoliłoby spać spokojnie a mój spokojny sen jest ponad to wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to samoróbka to N i nie miałbym sentymentów a już na pewno nie wziąłbym na grzbiet odpowiedzialności za sportowca, który wierząc w przeróbkę jedzie mniej odpowiedzialnie. Mógłby mnie właściciel pociągnąć nawet do zachodniego trybunału to zdania nie zmienię jeżeli nie będzie to element poddany badaniom bezpieczeństwa (dotyczy nie tylko klatek bezpieczeństwa ale także kierownic, układu hamulcowego, zawieszenia... oraz wszystkiego innego co sportowiec we własnym zakresie poprawił) i nie interesują mnie żadne zapisy prawne czy jest to gdziekolwiek zamieszczone czy też nie a mam takie osobiste prawo na podstawie pkt 2 uwag pod załącznikiem nr 1, dział I, Dz.U. 155. Każdy orze jak może, jeden jest ślepy jak kret, drugiemu to wisi, trzeci w pędzie za kasą podbije nawet prom kosmiczny, kolejny boi się szefa albo swojej żony lub ma sentyment do sportów a ja nie mam nic po za własnym sumieniem, które mi nie pozwoliłoby spać spokojnie a mój spokojny sen jest ponad to wszystko

 

Podpisuję się pod tym :ok:ok:ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to samoróbka to N i nie miałbym sentymentów a już na pewno nie wziąłbym na grzbiet odpowiedzialności za sportowca, który wierząc w przeróbkę jedzie mniej odpowiedzialnie.

 

Dlatego powinno być wprowadzone dopuszczenie jednostkowe pojazdu w takiej formie jak w projekcie ustawy. Były by specjalne jednostki dopuszczające takie pojazdy do rychu. Zniechęcająca może być tylko opłata za przebadanie takiego pojazdu (około 5000 zł).

Nie jestem przeciwnikiem sportów motorowych ale przy obecnych regulacjach prawnych i przy takim wyposażeniu SKP jakie jest wymagane diagnosta nie jest w stanie prawidłowo przebadać takiego auta. Zresztą nawet przy wielkich chęciach i umiejetnościach ze strony diagnosty zajeło by mu to kilka godzin. Jaką oplate miał by

pobrac za takie BT, bo ta za OBT lub ta za zmiany konstrukcyjne jest niewspółmierna do włozonego wkładu pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.